www.f23.fora.pl
Niezależne forum internetowe F23 - Wejdziesz - nie wyjdziesz
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.f23.fora.pl Strona Główna
->
Rozmowy kulturalne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Reaktywacja forum o2 - F23
----------------
Rozmowy kulturalne
chateferia
Shoutbox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Liet Kynes
Wysłany: Wto 11:48, 21 Gru 2021
Temat postu:
[quote="analeptyczne alzabo"]
Liet Kynes napisał:
Wyżej podszyw.
Williamsa znam z Metropolity, paru niezłych opowiadań, oraz z "Aristoi". I ta ostatnia pozycja napełniła mnie mieszanymi uczuciami, bo choć obiektywnie jest ciekawa i porusza istotne, zwłaszcza w naszej epoce tematy, to jednak główny bohater jest ohydnym pedrylem (czy tam biseksem). Zastanawiałem się nawet czy nie wciągnąć Williamsa na indeks autorów zakazanych (razem z Żydami, Kacapami, Szkopami i kobietami). Dobra jest ta Stacja Aniołów i czy główni bohaterowie są heteroseksualni? Opis wygląda zachęcająco, oceny na Lubimy czytać, co prawda tylko 6,5/10, no ale wiadomo jak ocenia nasze rodzime skurwysyństwo czytujące fantastykę, tam Pilipiuki i Piekary mają oceny 7-8/10, a wybitni autorzy 5-6
Nie jestem całkiem przekonany do Dukaja, "Inne pieśni" kosztowały mnie karę w bibliotece, bo nie mogłem zmęczyć tego gniota na czas, z kolei "Lód" całkiem mi się podobał (choć głównie ze względu na specyficzny klimat przedrewolucyjnej Rosji), zyskał też w moich oczach gdy przyznał że Gene Wolfe należy do jego ulubionych autorów. Ale jego starszych rzeczy raczej nie ryzykowałbym czytać.
W kwestii Dukaja, kolego, to odwrotnie niż u mnie. Ja wolę jego starsze rzeczy. Najbardziej polecam zbiór opowiadań "W kraju niewiernych", może kolega spróbuje, formy są krótkie, więc jeśli kolegę któreś opowiadanie znudzi (nie wszystkie trzymają równy poziom), to łatwo przejść do kolejnego. Ja najbardziej cenię Irrehaare, Ruch generała oraz Iacte.
Bohaterowie Stacji Aniołów byli z tego co pamiętam heteroseksualni, choć - pod kątem konserwatywnie pojmowanej seksualności i braku akceptacji dla odstępstw od tzw. normy - zdaje się było jakieś niedopowiedziane napięcie o charakterze kazirodczym pomiędzy główną bohaterką i bohaterem, rodzeństwem o ile mnie pamięć nie myli. Fajne czytadło choć nie jest to jakaś ambitna proza. Do pociągu czy na kibel jak znalazł.
A co kolega teraz czyta i co mógłby polecić?
analeptyczne alzabo
Wysłany: Wto 11:31, 21 Gru 2021
Temat postu:
Liet Kynes napisał:
analeptyczne alzabo napisał:
Dobra jest ta Stacja Aniołów i czy główni bohaterowie są heteroseksualni?
Bohaterowie są osobami interpłciowymi w stylu ryba klaun. Pod koniec wszyscy zostają kobietami i żyją długo i szczęśliwie.
nieprawda, przeczytałem, bohaterowie są heteroseksualni, po stylu poznaję że to Ania z BB się niegodziwie podszyła
Gość
Wysłany: Czw 23:54, 25 Lis 2021
Temat postu:
Ogniem i Mieczem. Bardzo ciekawa kontynuacja losów bohaterów "Pana Wolodyjowskiego". Time travel, role play, bdsm und gore.
stuleiaż
Wysłany: Czw 23:49, 25 Lis 2021
Temat postu:
Ja skończyłem WJWilliamsa na Aristoi, które porównywano kiedyś do Trudno być bogiem Strugackich, ale koło Strugackich to nawet nie stało. Zmęczyłem wynudzony jak cholera. Masz plusa za Wolfa bo Żołnierz Arete i Żołnierz z Mgły to rewelacja.
Huberath skończył na Portalu zdobionym posągami i podobno coś pisze zupełnie nowego. A religijne odjazdy ma od zawsze.
Ja próbuję dokończyć cykl o Lunie McDonalda gość ma fajny styl i pomysły ale mocno nierówny poziom. No i poklatkowa rewolucja Wattsa fajne ale to już było w Śmiercionautach dawno temu.
Liet Kynes
Wysłany: Czw 18:43, 25 Lis 2021
Temat postu:
analeptyczne alzabo napisał:
Dobra jest ta Stacja Aniołów i czy główni bohaterowie są heteroseksualni?
Bohaterowie są osobami interpłciowymi w stylu ryba klaun. Pod koniec wszyscy zostają kobietami i żyją długo i szczęśliwie.
GROŹNY PEDERASTA..
Wysłany: Czw 18:33, 25 Lis 2021
Temat postu:
analeptyczne alzabo napisał:
kałcik napisał:
Mieczysław Jałowiecki - na skraju imperium
Jest już na liście od dłuuugiego czasu, ale najpierw muszę doprowadzić mój język chiński do stanu używalności... Może za rok wrócę do książek? Hmm
po co ci chiński kolego? znowu chcesz nawiązać bliższe relacje z Chińczykami Hui?
JEGO KONTAKTY Z HUI SĄ REGULARNE I BARDZO CZĘSTE
analeptyczne alzabo
Wysłany: Czw 18:29, 25 Lis 2021
Temat postu:
kałcik napisał:
Mieczysław Jałowiecki - na skraju imperium
Jest już na liście od dłuuugiego czasu, ale najpierw muszę doprowadzić mój język chiński do stanu używalności... Może za rok wrócę do książek? Hmm
po co ci chiński kolego? znowu chcesz nawiązać bliższe relacje z Chińczykami Hui?
analeptyczne alzabo
Wysłany: Czw 18:26, 25 Lis 2021
Temat postu:
Liet Kynes napisał:
Wyżej podszyw.
W.J.Williams ciekawy autor, czytałem właśnie to co powyżej przywołujesz, kolego, i faktycznie szkoda że nie napisał kontynuacji.
A jego Stację Aniołów kolega zna?
Ja czekam na kolejne części Perfekcyjnej Niedoskonałości, którą Dukaj miał czelność reklamować jako "pierwszą część trylogii"
ale, że Jacek od 2004 zalicza konsekwentny zjazd formy, to sie raczej nie doczekam.
Williamsa znam z Metropolity, paru niezłych opowiadań, oraz z "Aristoi". I ta ostatnia pozycja napełniła mnie mieszanymi uczuciami, bo choć obiektywnie jest ciekawa i porusza istotne, zwłaszcza w naszej epoce tematy, to jednak główny bohater jest ohydnym pedrylem (czy tam biseksem). Zastanawiałem się nawet czy nie wciągnąć Williamsa na indeks autorów zakazanych (razem z Żydami, Kacapami, Szkopami i kobietami). Dobra jest ta Stacja Aniołów i czy główni bohaterowie są heteroseksualni? Opis wygląda zachęcająco, oceny na Lubimy czytać, co prawda tylko 6,5/10, no ale wiadomo jak ocenia nasze rodzime skurwysyństwo czytujące fantastykę, tam Pilipiuki i Piekary mają oceny 7-8/10, a wybitni autorzy 5-6
Nie jestem całkiem przekonany do Dukaja, "Inne pieśni" kosztowały mnie karę w bibliotece, bo nie mogłem zmęczyć tego gniota na czas, z kolei "Lód" całkiem mi się podobał (choć głównie ze względu na specyficzny klimat przedrewolucyjnej Rosji), zyskał też w moich oczach gdy przyznał że Gene Wolfe należy do jego ulubionych autorów. Ale jego starszych rzeczy raczej nie ryzykowałbym czytać.
Gość
Wysłany: Czw 17:41, 25 Lis 2021
Temat postu:
Ja - W Pustyni i w puszczy, Bolesława Prusa. To książka o takim Stasiu co zastrzelił lwa.
I jeszcze - Pasja wg Mela Gibsona. To drugie to o ukrzyżowaniu Pana Jezusa.przez lewice i PO
snobistyczne placebo
Wysłany: Czw 17:02, 25 Lis 2021
Temat postu:
Ja "Jesień Średniowiecza" Huizingi.
kałcik
Wysłany: Czw 16:39, 25 Lis 2021
Temat postu:
Mieczysław Jałowiecki - na skraju imperium
Jest już na liście od dłuuugiego czasu, ale najpierw muszę doprowadzić mój język chiński do stanu używalności... Może za rok wrócę do książek? Hmm
Liet Kynes
Wysłany: Czw 16:33, 25 Lis 2021
Temat postu:
Wyżej podszyw.
W.J.Williams ciekawy autor, czytałem właśnie to co powyżej przywołujesz, kolego, i faktycznie szkoda że nie napisał kontynuacji.
A jego Stację Aniołów kolega zna?
Ja czekam na kolejne części Perfekcyjnej Niedoskonałości, którą Dukaj miał czelność reklamować jako "pierwszą część trylogii"
ale, że Jacek od 2004 zalicza konsekwentny zjazd formy, to sie raczej nie doczekam.
Liet Kynes
Wysłany: Czw 15:13, 25 Lis 2021
Temat postu:
Za długie, skróć do 2 zdań
analeptyczne alzabo
Wysłany: Czw 15:10, 25 Lis 2021
Temat postu: Książki jakie jeszcze chciałbym przeczytać, ale z różnych
przyczyn nie mogę (kolejność dowolna)
- Walter Jon Williams "Niebo w płomieniach" (Heaven in Flames) - czyli trzecia część doskonałej serii science-fantasy (po Metropolicie i Mieście w płomieniach) ze świetnie przedstawioną transformacją od zera do bohatera.
Niestety skurwysyn nie napisał jeszcze tej 3 części, mimo że minęło prawie 25 lat od napisania drugiej części i mimo że teoretycznie chciałby ją napisać, jak twierdzi :O Coś mi się wydaje że zobaczę ją jak świnia niebo :O
- George R.R. Martin "The Winds of Winter" i "A Dream of Spring" czyli ostatnie dwie części Pieśni Lodu i Ognia. Co to jest, wie każdy. Skurwiały grubas od 10 lat ich nie napisał. Mam pewne podejrzenia. Czytałem parę rzeczy Martina i Pieśń Lodu i Ognia jest dużo lepsza niż wszystko inne co napisał, w innym też stylu. Osobiście przypuszczam że napisał to dla Martina "murzyn", czyli młody, zdolny autor, a Martin firmował własnym nazwiskiem, seria odniosła niezwykły sukces, a "murzyn" z frustracji że ominęła go sława i kasa, popełnił samobójstwo i dlatego też reszty serii nie przeczytamy
- Gene Wolfe "Żołnierz Sydonu" (Soldier of Sidon), czyli trzecia część opowieści o Latro, po Żołnierzu z Mgły i Żołnierzu Arete. Jedno z najlepszych (o ile nie najlepsze) i najambitniejszych fantasy jakie czytałem, i jedna z baaaaardzo niewielu pozycji fantasy, która ma do zaoferowania coś więcej niż bycie tylko bajką dla dorosłych. Najzabawniejsze że wydano ją już 15 lat temu. Ale nie w Polsce, gdzie wyszły tylko 2 pierwsze części. Przypuszczam że dla polskiego skurwysyństwa rozmiłowanego w Pilipiukach i Piekarach, to były po prostu za wysokie progi i wcześniejsze części nie odniosły sukcesu komercyjnego.
- Marek S. Huberath - chciałbym by napisał grubą powieść stricte SF w uniwersum "Maika Ivanna", bez religijnych odjazdów. To frustrujące że najlepszy polski pisarz sf, ostatnią książkę (która zresztą była jego religijnym odjazdem) napisał 10 lat temu :O
- Joe Abercrombie "Mądrość tłumu", czyli kolejna część "Pierwszego prawa", najlepszego co w fantasy napisano w ostatnich 10 latach. Ultracynizm, brak patosu, poczucie humoru nie gorsze niż u Sapkowskiego w najlepszej formie, miłe i nieczęste u anglosaskich pisarzy słowiańskie akcenty, no i wszyscy główni bohaterowie to ułomy
To jedyne co mam realną nadzieję przeczytać, bo po angielsku już wyszło, wkrótce powinno w Polsce.
- Groźny Pederasta, Major Piotr "40 dni Sodomy cwela od NFDI" - głęboko wierzę że ta biograficzna powieść, zakończona długą i bolesną śmiercią głównego bohatera, zostanie napisana
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin