www.f23.fora.pl
Niezależne forum internetowe F23 - Wejdziesz - nie wyjdziesz
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.f23.fora.pl Strona Główna
->
Rozmowy kulturalne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Reaktywacja forum o2 - F23
----------------
Rozmowy kulturalne
chateferia
Shoutbox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Ania z BB
Wysłany: Śro 9:24, 29 Gru 2021
Temat postu:
Bartosz ten wytapia brudy w gorącym bursztynie i pracuje jako likwidator. Nosi maskę gazową z mydła i wełniany kombinezon. To pajac i błazen, który pracował kiedys na taśmie klejącej na produkcji złomu i nie umiał obsługiwać wózka widłowego. Wjechał nim raz w kaplice
Ania z BB
Wysłany: Śro 9:21, 29 Gru 2021
Temat postu:
Temat założył chory na głowę debil i dewiant Bartosz Czernicki z Warszawy.
Ma 40 lat i żonę Magdalenę. Pracuje/pracował w nieruchomościach.
R
Wysłany: Wto 22:50, 28 Gru 2021
Temat postu:
Kiedyś chciałem napisać tekst "Moja randka z Anią BB" , już byłem w połowie i doszedłem do scatu ale coś mi kazało to wyjebać, nie publikować.
Mateusz Chwast
Wysłany: Wto 22:07, 28 Gru 2021
Temat postu:
Zatańczylibyśmy ram PAM PAM i skazalibyśmy żabę na wieczne utuczenie. Tuczylibyśmy żabę czekoladami i ciastami Kinder bueno, aż osiągnie wagę 340 kg. Potem poszlibyśmy pod żabkę porapować z popkiem, bo on często leży tam pijany
Mateusz chwast
Wysłany: Wto 22:00, 28 Gru 2021
Temat postu: Zabrałbym Anię na bal sylwestrowy
Punktualnie o 19:00 przyjechałbym taksówką do domu Ani. Ona poprawiałaby makijaż i przymierzała pantofelki, ja czekałbym w kuchni bawiąc Mamę Ani kulturalną rozmową, a na stole w wazonie stałby olbrzymi bukiet czerwonych róż, prezent ode mnie dla niej. Mama Ani wąchałaby róże trzepocząc rzęsami, ja gładziłbym wyłogi surdutu i opowiadał o swoich ostatnich inwestycjach, zerkając od niechcenia na złoty zegarek. Nagle gwałtownym ruchem złapałbym Mamę Ani za dekolt i szarpnął, obnażając wielkie jak bochny cyce.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin