www.f23.fora.pl
Niezale¿ne forum internetowe F23 - Wejdziesz - nie wyjdziesz
FAQ
Szukaj
U¿ytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj siê, by sprawdziæ wiadomo¶ci
Zaloguj
Forum www.f23.fora.pl Strona G³ówna
->
Rozmowy kulturalne
Napisz odpowied¼
U¿ytkownik
Temat
Tre¶æ wiadomo¶ci
Emotikony
Wiêcej Ikon
Kolor:
Domy¶lny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarañæzowy
Br±zowy
¯ó³ty
Zielony
Oliwkowy
B³êkitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Bia³y
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Ma³y
Normalny
Du¿y
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
U¶mieszki:
TAK
Wy³±cz HTML w tym po¶cie
Wy³±cz BBCode w tym po¶cie
Wy³±cz U¶mieszki w tym po¶cie
Kod potwierdzaj±cy: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Reaktywacja forum o2 - F23
----------------
Rozmowy kulturalne
chateferia
Shoutbox
Przegl±d tematu
Autor
Wiadomo¶æ
niemanja
Wys³any: ¦ro 12:37, 16 Pa¼ 2024
Temat postu:
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
KAU CHCÊ, KAU! DAJCIE MI KAU!
Lemparte³e
Wys³any: Nie 13:15, 27 Cze 2021
Temat postu:
niczym wyg³odnia³y lempart z ukrycia obserwujê lemparc±ce siê w dupê stada maup bonobo, gdy za¶ te ukoñcz± grupowe orgie, finiszuj±c je masow± defekacj±, straszê je wyskakuj±c gwa³townie z zaro¶li, by na opustosza³ym terenie oddaæ siê benedyktyñskiej pracy zbierania zmieszanych z ejakulatem mas ka³owych, które nastêpnie odwirowujê w specjalnej wirówce, by uzyskaæ boski ekstrakt ka³owo-nasienny, który nastêpnie przelewam do butelek, pasteryzujê i chowam w piwnicy, obok najprzedniejszych win francuskich
marta lampart
Wys³any: Nie 12:25, 27 Cze 2021
Temat postu:
Niczym wyg³odnia³y lempart...
Aaron Szechter
Wys³any: Sob 10:44, 07 Lis 2020
Temat postu:
Najlepsza telewizja do TVN i Polsat!
znowu qrva to samo
Wys³any: Sob 10:43, 07 Lis 2020
Temat postu:
bideta, nie bidena!
to jaki¶ lewak
Wys³any: Sob 10:21, 07 Lis 2020
Temat postu:
Brooklyner, PhD napisa³:
Anonymous napisa³:
Brooklyner, PhD napisa³:
no napierdalaj± siê, kurwa. Lewacy na razie wyszli na ulicê i atakuj± policjê z zawziêto¶ci± jakiej dawno nie widzia³em. Na razie p³on± jedynie ¶mietniki. Nie³atwo siê dokopaæ do tych njusów, bo re¿ymowe media (cnn, nyt, msnbc) nie relacjonuj±. Gwarantujê jednak, ¿e w momencie gdy zaczn± demonstrowaæ pierwszi trumpi¶ci (je¶li w ogóle zaczn±), rozpocznie siê kampania medialna pod szyldem zrównania wszystkiego co republikañskie z systemowym rasizmem i przywiliejem bia³ego cz³owieka. Wynik wyborów jeszcze nie zosta³ og³oszony, a Fredy ju¿ siê czuj± bezkarne.
Zreszt± mniej wiêcej taki przebieg wypadków podejrzewa³em w przypadku wyranej Bidena.
wypiwerdalaj cwelu
A chuj ci w obesran± dupê, ty jebana parówo z marokañskiego burdelu dla syfilitycznych psów. ¯ebym Ciê tu wiêcej, szmato, nie widzia³. Ja tu kurwa relacjê zapodaje, a taki bêcwa³ jeden ryja otwiera i sra i gówno wylatuje obryzguj±c zainteresowanych i kulturalnych czytelników.
Dobranoc siê z pañstwem.
albo Pe³Owiec, trzoda i w Polsce, i w USA, zaczyna siê rozzuchwalaæ
Go¶æ
Wys³any: Sob 9:20, 07 Lis 2020
Temat postu:
hahaha BROOKLYNER
jaki¶ æwok z ryjem przyklejonym do TV i komentuje njusiki z TVN24
Brooklyner, PhD
Wys³any: Sob 9:18, 07 Lis 2020
Temat postu:
Anonymous napisa³:
Brooklyner, PhD napisa³:
no napierdalaj± siê, kurwa. Lewacy na razie wyszli na ulicê i atakuj± policjê z zawziêto¶ci± jakiej dawno nie widzia³em. Na razie p³on± jedynie ¶mietniki. Nie³atwo siê dokopaæ do tych njusów, bo re¿ymowe media (cnn, nyt, msnbc) nie relacjonuj±. Gwarantujê jednak, ¿e w momencie gdy zaczn± demonstrowaæ pierwszi trumpi¶ci (je¶li w ogóle zaczn±), rozpocznie siê kampania medialna pod szyldem zrównania wszystkiego co republikañskie z systemowym rasizmem i przywiliejem bia³ego cz³owieka. Wynik wyborów jeszcze nie zosta³ og³oszony, a Fredy ju¿ siê czuj± bezkarne.
Zreszt± mniej wiêcej taki przebieg wypadków podejrzewa³em w przypadku wyranej Bidena.
wypiwerdalaj cwelu
A chuj ci w obesran± dupê, ty jebana parówo z marokañskiego burdelu dla syfilitycznych psów. ¯ebym Ciê tu wiêcej, szmato, nie widzia³. Ja tu kurwa relacjê zapodaje, a taki bêcwa³ jeden ryja otwiera i sra i gówno wylatuje obryzguj±c zainteresowanych i kulturalnych czytelników.
Dobranoc siê z pañstwem.
Go¶æ
Wys³any: Sob 8:22, 07 Lis 2020
Temat postu:
Brooklyner, PhD napisa³:
no napierdalaj± siê, kurwa. Lewacy na razie wyszli na ulicê i atakuj± policjê z zawziêto¶ci± jakiej dawno nie widzia³em. Na razie p³on± jedynie ¶mietniki. Nie³atwo siê dokopaæ do tych njusów, bo re¿ymowe media (cnn, nyt, msnbc) nie relacjonuj±. Gwarantujê jednak, ¿e w momencie gdy zaczn± demonstrowaæ pierwszi trumpi¶ci (je¶li w ogóle zaczn±), rozpocznie siê kampania medialna pod szyldem zrównania wszystkiego co republikañskie z systemowym rasizmem i przywiliejem bia³ego cz³owieka. Wynik wyborów jeszcze nie zosta³ og³oszony, a Fredy ju¿ siê czuj± bezkarne.
Zreszt± mniej wiêcej taki przebieg wypadków podejrzewa³em w przypadku wyranej Bidena.
wypiwerdalaj cwelu
Brooklyner, PhD
Wys³any: Sob 7:48, 07 Lis 2020
Temat postu:
no napierdalaj± siê, kurwa. Lewacy na razie wyszli na ulicê i atakuj± policjê z zawziêto¶ci± jakiej dawno nie widzia³em. Na razie p³on± jedynie ¶mietniki. Nie³atwo siê dokopaæ do tych njusów, bo re¿ymowe media (cnn, nyt, msnbc) nie relacjonuj±. Gwarantujê jednak, ¿e w momencie gdy zaczn± demonstrowaæ pierwszi trumpi¶ci (je¶li w ogóle zaczn±), rozpocznie siê kampania medialna pod szyldem zrównania wszystkiego co republikañskie z systemowym rasizmem i przywiliejem bia³ego cz³owieka. Wynik wyborów jeszcze nie zosta³ og³oszony, a Fredy ju¿ siê czuj± bezkarne.
Zreszt± mniej wiêcej taki przebieg wypadków podejrzewa³em w przypadku wyranej Bidena.
recenzent
Wys³any: Pi± 20:56, 06 Lis 2020
Temat postu: recenzja zachowania Kosher TVN
jeszcze kilka dni temu ka¿de wyj¶cie mas na ulicê powodowa³o wycie zachwytu w Kosher TVN
dzisiaj, a w³a¶ciwie ju¿ wczoraj, ton relacji z protestów jest spokojny, no nie mo¿na w dwa dni przej¶æ od maupiego wycia z zachwytu, do tonu pogrzebowego, chocia¿ pierwsze symptomy tego ostatniego ju¿ siê pojawiaj± w Kosher TVN
a teraz prosimy rebe, bo jest na f23
o bezpo¶redni± relacjê z USA, sklepy i samochody p³on±? czy cisza przed burz±?
fora.pl
- za³ó¿ w³asne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin