Autor |
Wiadomość |
Stooley Podroznik |
Wysłany: Śro 16:54, 14 Wrz 2022 Temat postu: |
|
Dzwoniłem do babełe. Mówiłem że wyrzucę te mokre buty. S babełe mówi że w żadnym wypadku. Trzeba je wysuszyc i jeszcze posłużą |
|
|
Stooley Podroznik |
Wysłany: Śro 16:30, 14 Wrz 2022 Temat postu: |
|
ssiesz trochę? napisał: | |
Chyba ty i nie trochę a na maxa zasysasz. |
|
|
Stooley Podroznik |
Wysłany: Śro 16:28, 14 Wrz 2022 Temat postu: |
|
Przestało padać. A w Albercie kupiłem piwo nazwie jerzyk oraz czekoladę Szwejk. Jutro wracam na Szczecin z przesiadka w Krakowie. To jeszcze babełe kupię obwarzanka. |
|
|
Stooley Podroznik |
Wysłany: Śro 16:26, 14 Wrz 2022 Temat postu: |
|
Podziemia inne niż wczoraj przestronniejsze oświetlone. Przewodnika audioguaida dziś nie dostałem. Fajne godne polecenia to w jednym miejscu korytarz pokrywa coś jakiś związek fosforu fluorescencyjny który przy zgaszeniu światła po jakimś czasie świeci tzn tak jakby oddawał światło. Przewodniczka rysowała po ścianie np serduszka specjalna latarka i potem te serduszka było widać . Coś niesamowitego. Po wyjściu z podziemi znów poszedłem wymienić papier z butów który od chodzenia nasiąkł woda cdn |
|
|
Stooley Podroznik |
Wysłany: Śro 16:21, 14 Wrz 2022 Temat postu: |
|
Wróciłem na rynek. Tu też był punkt info. Kupiłem smycz i pocztówkę. Niestety znacznie nie było i mosialem puść po nie iść na pocztę. Po jeden głupi znaczek stałem 25 minut. Podziemi pomimo lokalizacji nie mogłem znaleźć.gdy się udało to co tak tak pausa do godz 14.00. przed 14.00 drzwi się otworzyły wlazłem kupiłem bilet i poszedłem WC oszuszyc buty. Zużyłem prawie cały papier ale się przydał. Polecam wam ręczniki papierowe grubsze i można wsadzić w buty. Cdn |
|
|
ssiesz trochę? |
Wysłany: Śro 16:20, 14 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
|
|
Stooley Podroznik |
Wysłany: Śro 16:16, 14 Wrz 2022 Temat postu: Dziś jihlava |
|
Wiedziałem że to będzie ostatni ale zarazem ciężki dzień z powodu zapowiadanych opadów deszczu. W Brnie nie padało. Kupiłem dwa bilety koleji jihnomotavskiej po 86 kcz jeden. To był mój błąd mimo że dużo podróżuje to zawsze mogę zaliczyć jakaś wpadkę. W trebiczu miałem przesiadkę . Zadowolony ze zdążyłem siadłem do kolejnego vlaku. Na przesiadkę miałem tylko 2 min.
Przy kontroli Czech konduktor mówi że ten bilet nie funguje w tym vlaku. 50 kcz to kolejna opłata plus specjal za zakup w pociągu 40 kcz.
W jihlavie się rozpadało szybko znikły i zmiękły moje mokasyny.. poszedłem do turystyczne informacji a tam pausa. Człowiek mokry a nie ma gdzie się schować odpocząć wytrzeć skarpet papierem toaletowym. Cdn |
|
|