www.f23.fora.pl
Niezależne forum internetowe F23 - Wejdziesz - nie wyjdziesz
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.f23.fora.pl Strona Główna
->
Rozmowy kulturalne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Reaktywacja forum o2 - F23
----------------
Rozmowy kulturalne
chateferia
Shoutbox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
long NFDI conversation
Wysłany: Nie 17:21, 19 Mar 2023
Temat postu:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
a tak swoją drogą to wam powiem, że lubię czasem rzucić kurwą na open space w biurze albo podnieść głos na kogoś kto mnie wkurwił
ale skoro jeszcze pracuję w korpo to chyba to innym nie przeszkadza. a w korpo muszą być spełnione zasady etyki, których nie przestrzegam
pracowałem kiedyś w korpo to były jakieś komisje antymobingowe i jak ktoś się źle zachowywał to robili mu rozprawę przed taką komisją, jak w sądzie
najlepiej z biura w pasy i do choroszczy
Najpierw do Choroszczy (w kajdankach), a dopiero potem w pasy.
Gość
Wysłany: Nie 0:34, 19 Mar 2023
Temat postu:
postaram się bez leków póki co
może porady z neta kiedyś pomogą. Idę spać, dobranoc
Gość
Wysłany: Nie 0:27, 19 Mar 2023
Temat postu:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Cichybobek napisał:
To nieźle jebnieta
pewnie jebnięta. ale większość kasjerek z żabki są niemiłe. ale ja i tak tam codziennie chodzę.
masz psychę ze stali
a wiesz co jest najlepsze? prawie każdy się mnie pyta dlaczego jestem taki spokojny? przecież nie powiem że biorę neuroleptyki. zawsze odpowiadam, że jestem opanowany zewnętrznie. a w środku piekło.
a nie miewasz jakiś wybuchów? Ja w sobie tłumię emocje ale co jakiś czas wybucham, nawet w jednej pracy powiedzieli jak się wkurwiłem, że się mnie bali
wybuchy mam tylko wewnętrzne. czasem się komuś oberwie na zewnątrz, ale to delikatnie i w zasadzie nie widać. że np. podniosę głos na kogoś. ale generalnie panuję nad sobą. a w pracy wiem, że muszę wytrzymać i tak wyrzymuję już ponad 10 lat. nikt nie zwraca uwagi. każdy traktuje to jak cechę mojego charakteru.
właśnie ja jak wybuchnę to nie da się tego ukryć
myślałem, żeby iść z tym do psychologa, na szczęście bardzo często to się nie zdarza
z chorobą psychiczną da się żyć. tylko pytanie czy to urojenia czy tylko agresja i złość. bo to 2 różne rzeczy.
urojeń nie mam
złośc i agresja, choroby psychicznej nikt mi nie stwierdził nigdy, po prostu tłumię emocję w sobie aż nagle wybucham i nie bardzo panuję nad tym
to jak nie masz schizów to nie potrzebujesz neuroleptyków. i dobrze. a zamiast psychiarty i antyderepsantów zaparz se np. dziurawca. bo jak wejdziesz w leki to już nie wyjdzesz.
nie no, chcę iść do psychologa a nie do psychiatry
choć boję się, że psycholog mnie wyśle do psychiatry
niby czytam w necie jak sobie radzić z emocjami ale wiele mi to nie daje
pogadać można. ale zazwyczaj psycholog skieruje cię do psychiatry i zapisze coś na podniesienie serotoniny w mózgu, jakieś SSRI. i już przepadłeś. to piszę ja . stulej który od 14 lat bierze leki na głowę.
właśnie tego się obawiam, nawet kiedyś chciałem iść prosto do psychiatry żeby mi jakieś leki właśnie na podniesienie serotoniny dał to kolega mi powiedział, że to są zwykłe narkotyki i będę musiał to ćpać do końca życia... to nie poszedłem
no. dziurawiec podnosi serotoninę. jak nie pomoże to wtedy zostają leki. po SSRI człowiek się śmieje sam do siebie, ale to jest "pusty" śmiech.
Gość
Wysłany: Nie 0:22, 19 Mar 2023
Temat postu:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Cichybobek napisał:
To nieźle jebnieta
pewnie jebnięta. ale większość kasjerek z żabki są niemiłe. ale ja i tak tam codziennie chodzę.
masz psychę ze stali
a wiesz co jest najlepsze? prawie każdy się mnie pyta dlaczego jestem taki spokojny? przecież nie powiem że biorę neuroleptyki. zawsze odpowiadam, że jestem opanowany zewnętrznie. a w środku piekło.
a nie miewasz jakiś wybuchów? Ja w sobie tłumię emocje ale co jakiś czas wybucham, nawet w jednej pracy powiedzieli jak się wkurwiłem, że się mnie bali
wybuchy mam tylko wewnętrzne. czasem się komuś oberwie na zewnątrz, ale to delikatnie i w zasadzie nie widać. że np. podniosę głos na kogoś. ale generalnie panuję nad sobą. a w pracy wiem, że muszę wytrzymać i tak wyrzymuję już ponad 10 lat. nikt nie zwraca uwagi. każdy traktuje to jak cechę mojego charakteru.
właśnie ja jak wybuchnę to nie da się tego ukryć
myślałem, żeby iść z tym do psychologa, na szczęście bardzo często to się nie zdarza
z chorobą psychiczną da się żyć. tylko pytanie czy to urojenia czy tylko agresja i złość. bo to 2 różne rzeczy.
urojeń nie mam
złośc i agresja, choroby psychicznej nikt mi nie stwierdził nigdy, po prostu tłumię emocję w sobie aż nagle wybucham i nie bardzo panuję nad tym
to jak nie masz schizów to nie potrzebujesz neuroleptyków. i dobrze. a zamiast psychiarty i antyderepsantów zaparz se np. dziurawca. bo jak wejdziesz w leki to już nie wyjdzesz.
nie no, chcę iść do psychologa a nie do psychiatry
choć boję się, że psycholog mnie wyśle do psychiatry
niby czytam w necie jak sobie radzić z emocjami ale wiele mi to nie daje
pogadać można. ale zazwyczaj psycholog skieruje cię do psychiatry i zapisze coś na podniesienie serotoniny w mózgu, jakieś SSRI. i już przepadłeś. to piszę ja . stulej który od 14 lat bierze leki na głowę.
właśnie tego się obawiam, nawet kiedyś chciałem iść prosto do psychiatry żeby mi jakieś leki właśnie na podniesienie serotoniny dał to kolega mi powiedział, że to są zwykłe narkotyki i będę musiał to ćpać do końca życia... to nie poszedłem
Gość
Wysłany: Nie 0:12, 19 Mar 2023
Temat postu:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Cichybobek napisał:
To nieźle jebnieta
pewnie jebnięta. ale większość kasjerek z żabki są niemiłe. ale ja i tak tam codziennie chodzę.
masz psychę ze stali
a wiesz co jest najlepsze? prawie każdy się mnie pyta dlaczego jestem taki spokojny? przecież nie powiem że biorę neuroleptyki. zawsze odpowiadam, że jestem opanowany zewnętrznie. a w środku piekło.
a nie miewasz jakiś wybuchów? Ja w sobie tłumię emocje ale co jakiś czas wybucham, nawet w jednej pracy powiedzieli jak się wkurwiłem, że się mnie bali
wybuchy mam tylko wewnętrzne. czasem się komuś oberwie na zewnątrz, ale to delikatnie i w zasadzie nie widać. że np. podniosę głos na kogoś. ale generalnie panuję nad sobą. a w pracy wiem, że muszę wytrzymać i tak wyrzymuję już ponad 10 lat. nikt nie zwraca uwagi. każdy traktuje to jak cechę mojego charakteru.
właśnie ja jak wybuchnę to nie da się tego ukryć
myślałem, żeby iść z tym do psychologa, na szczęście bardzo często to się nie zdarza
z chorobą psychiczną da się żyć. tylko pytanie czy to urojenia czy tylko agresja i złość. bo to 2 różne rzeczy.
urojeń nie mam
złośc i agresja, choroby psychicznej nikt mi nie stwierdził nigdy, po prostu tłumię emocję w sobie aż nagle wybucham i nie bardzo panuję nad tym
to jak nie masz schizów to nie potrzebujesz neuroleptyków. i dobrze. a zamiast psychiarty i antyderepsantów zaparz se np. dziurawca. bo jak wejdziesz w leki to już nie wyjdzesz.
nie no, chcę iść do psychologa a nie do psychiatry
choć boję się, że psycholog mnie wyśle do psychiatry
niby czytam w necie jak sobie radzić z emocjami ale wiele mi to nie daje
pogadać można. ale zazwyczaj psycholog skieruje cię do psychiatry i zapisze coś na podniesienie serotoniny w mózgu, jakieś SSRI. i już przepadłeś. to piszę ja . stulej który od 14 lat bierze leki na głowę.
Gość
Wysłany: Nie 0:09, 19 Mar 2023
Temat postu:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Cichybobek napisał:
To nieźle jebnieta
pewnie jebnięta. ale większość kasjerek z żabki są niemiłe. ale ja i tak tam codziennie chodzę.
masz psychę ze stali
a wiesz co jest najlepsze? prawie każdy się mnie pyta dlaczego jestem taki spokojny? przecież nie powiem że biorę neuroleptyki. zawsze odpowiadam, że jestem opanowany zewnętrznie. a w środku piekło.
a nie miewasz jakiś wybuchów? Ja w sobie tłumię emocje ale co jakiś czas wybucham, nawet w jednej pracy powiedzieli jak się wkurwiłem, że się mnie bali
wybuchy mam tylko wewnętrzne. czasem się komuś oberwie na zewnątrz, ale to delikatnie i w zasadzie nie widać. że np. podniosę głos na kogoś. ale generalnie panuję nad sobą. a w pracy wiem, że muszę wytrzymać i tak wyrzymuję już ponad 10 lat. nikt nie zwraca uwagi. każdy traktuje to jak cechę mojego charakteru.
właśnie ja jak wybuchnę to nie da się tego ukryć
myślałem, żeby iść z tym do psychologa, na szczęście bardzo często to się nie zdarza
z chorobą psychiczną da się żyć. tylko pytanie czy to urojenia czy tylko agresja i złość. bo to 2 różne rzeczy.
urojeń nie mam
złośc i agresja, choroby psychicznej nikt mi nie stwierdził nigdy, po prostu tłumię emocję w sobie aż nagle wybucham i nie bardzo panuję nad tym
to jak nie masz schizów to nie potrzebujesz neuroleptyków. i dobrze. a zamiast psychiarty i antyderepsantów zaparz se np. dziurawca. bo jak wejdziesz w leki to już nie wyjdzesz.
nie no, chcę iść do psychologa a nie do psychiatry
choć boję się, że psycholog mnie wyśle do psychiatry
niby czytam w necie jak sobie radzić z emocjami ale wiele mi to nie daje
Gość
Wysłany: Nie 0:04, 19 Mar 2023
Temat postu:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
a tak swoją drogą to wam powiem, że lubię czasem rzucić kurwą na open space w biurze albo podnieść głos na kogoś kto mnie wkurwił
ale skoro jeszcze pracuję w korpo to chyba to innym nie przeszkadza. a w korpo muszą być spełnione zasady etyki, których nie przestrzegam
pracowałem kiedyś w korpo to były jakieś komisje antymobingowe i jak ktoś się źle zachowywał to robili mu rozprawę przed taką komisją, jak w sądzie
najlepiej z biura w pasy i do choroszczy
Gość
Wysłany: Nie 0:02, 19 Mar 2023
Temat postu:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Cichybobek napisał:
To nieźle jebnieta
pewnie jebnięta. ale większość kasjerek z żabki są niemiłe. ale ja i tak tam codziennie chodzę.
masz psychę ze stali
a wiesz co jest najlepsze? prawie każdy się mnie pyta dlaczego jestem taki spokojny? przecież nie powiem że biorę neuroleptyki. zawsze odpowiadam, że jestem opanowany zewnętrznie. a w środku piekło.
a nie miewasz jakiś wybuchów? Ja w sobie tłumię emocje ale co jakiś czas wybucham, nawet w jednej pracy powiedzieli jak się wkurwiłem, że się mnie bali
wybuchy mam tylko wewnętrzne. czasem się komuś oberwie na zewnątrz, ale to delikatnie i w zasadzie nie widać. że np. podniosę głos na kogoś. ale generalnie panuję nad sobą. a w pracy wiem, że muszę wytrzymać i tak wyrzymuję już ponad 10 lat. nikt nie zwraca uwagi. każdy traktuje to jak cechę mojego charakteru.
właśnie ja jak wybuchnę to nie da się tego ukryć
myślałem, żeby iść z tym do psychologa, na szczęście bardzo często to się nie zdarza
z chorobą psychiczną da się żyć. tylko pytanie czy to urojenia czy tylko agresja i złość. bo to 2 różne rzeczy.
urojeń nie mam
złośc i agresja, choroby psychicznej nikt mi nie stwierdził nigdy, po prostu tłumię emocję w sobie aż nagle wybucham i nie bardzo panuję nad tym
to jak nie masz schizów to nie potrzebujesz neuroleptyków. i dobrze. a zamiast psychiarty i antyderepsantów zaparz se np. dziurawca. bo jak wejdziesz w leki to już nie wyjdzesz.
Gość
Wysłany: Nie 0:02, 19 Mar 2023
Temat postu:
stoolejek napisał:
a tak swoją drogą to wam powiem, że lubię czasem rzucić kurwą na open space w biurze albo podnieść głos na kogoś kto mnie wkurwił
ale skoro jeszcze pracuję w korpo to chyba to innym nie przeszkadza. a w korpo muszą być spełnione zasady etyki, których nie przestrzegam
pracowałem kiedyś w korpo to były jakieś komisje antymobingowe i jak ktoś się źle zachowywał to robili mu rozprawę przed taką komisją, jak w sądzie
Gość
Wysłany: Sob 23:58, 18 Mar 2023
Temat postu:
a tak swoją drogą to wam powiem, że lubię czasem rzucić kurwą na open space w biurze albo podnieść głos na kogoś kto mnie wkurwił
ale skoro jeszcze pracuję w korpo to chyba to innym nie przeszkadza. a w korpo muszą być spełnione zasady etyki, których nie przestrzegam
Gość
Wysłany: Sob 23:58, 18 Mar 2023
Temat postu:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Cichybobek napisał:
To nieźle jebnieta
pewnie jebnięta. ale większość kasjerek z żabki są niemiłe. ale ja i tak tam codziennie chodzę.
masz psychę ze stali
a wiesz co jest najlepsze? prawie każdy się mnie pyta dlaczego jestem taki spokojny? przecież nie powiem że biorę neuroleptyki. zawsze odpowiadam, że jestem opanowany zewnętrznie. a w środku piekło.
a nie miewasz jakiś wybuchów? Ja w sobie tłumię emocje ale co jakiś czas wybucham, nawet w jednej pracy powiedzieli jak się wkurwiłem, że się mnie bali
wybuchy mam tylko wewnętrzne. czasem się komuś oberwie na zewnątrz, ale to delikatnie i w zasadzie nie widać. że np. podniosę głos na kogoś. ale generalnie panuję nad sobą. a w pracy wiem, że muszę wytrzymać i tak wyrzymuję już ponad 10 lat. nikt nie zwraca uwagi. każdy traktuje to jak cechę mojego charakteru.
właśnie ja jak wybuchnę to nie da się tego ukryć
myślałem, żeby iść z tym do psychologa, na szczęście bardzo często to się nie zdarza
z chorobą psychiczną da się żyć. tylko pytanie czy to urojenia czy tylko agresja i złość. bo to 2 różne rzeczy.
urojeń nie mam
złośc i agresja, choroby psychicznej nikt mi nie stwierdził nigdy, po prostu tłumię emocję w sobie aż nagle wybucham i nie bardzo panuję nad tym
Gość
Wysłany: Sob 23:55, 18 Mar 2023
Temat postu:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Cichybobek napisał:
To nieźle jebnieta
pewnie jebnięta. ale większość kasjerek z żabki są niemiłe. ale ja i tak tam codziennie chodzę.
masz psychę ze stali
a wiesz co jest najlepsze? prawie każdy się mnie pyta dlaczego jestem taki spokojny? przecież nie powiem że biorę neuroleptyki. zawsze odpowiadam, że jestem opanowany zewnętrznie. a w środku piekło.
a nie miewasz jakiś wybuchów? Ja w sobie tłumię emocje ale co jakiś czas wybucham, nawet w jednej pracy powiedzieli jak się wkurwiłem, że się mnie bali
wybuchy mam tylko wewnętrzne. czasem się komuś oberwie na zewnątrz, ale to delikatnie i w zasadzie nie widać. że np. podniosę głos na kogoś. ale generalnie panuję nad sobą. a w pracy wiem, że muszę wytrzymać i tak wyrzymuję już ponad 10 lat. nikt nie zwraca uwagi. każdy traktuje to jak cechę mojego charakteru.
właśnie ja jak wybuchnę to nie da się tego ukryć
myślałem, żeby iść z tym do psychologa, na szczęście bardzo często to się nie zdarza
z chorobą psychiczną da się żyć. tylko pytanie czy to urojenia czy tylko agresja i złość. bo to 2 różne rzeczy.
Gość
Wysłany: Sob 23:52, 18 Mar 2023
Temat postu:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Cichybobek napisał:
To nieźle jebnieta
pewnie jebnięta. ale większość kasjerek z żabki są niemiłe. ale ja i tak tam codziennie chodzę.
masz psychę ze stali
a wiesz co jest najlepsze? prawie każdy się mnie pyta dlaczego jestem taki spokojny? przecież nie powiem że biorę neuroleptyki. zawsze odpowiadam, że jestem opanowany zewnętrznie. a w środku piekło.
a nie miewasz jakiś wybuchów? Ja w sobie tłumię emocje ale co jakiś czas wybucham, nawet w jednej pracy powiedzieli jak się wkurwiłem, że się mnie bali
wybuchy mam tylko wewnętrzne. czasem się komuś oberwie na zewnątrz, ale to delikatnie i w zasadzie nie widać. że np. podniosę głos na kogoś. ale generalnie panuję nad sobą. a w pracy wiem, że muszę wytrzymać i tak wyrzymuję już ponad 10 lat. nikt nie zwraca uwagi. każdy traktuje to jak cechę mojego charakteru.
właśnie ja jak wybuchnę to nie da się tego ukryć
myślałem, żeby iść z tym do psychologa, na szczęście bardzo często to się nie zdarza
Gość
Wysłany: Sob 23:50, 18 Mar 2023
Temat postu:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Cichybobek napisał:
To nieźle jebnieta
pewnie jebnięta. ale większość kasjerek z żabki są niemiłe. ale ja i tak tam codziennie chodzę.
masz psychę ze stali
a wiesz co jest najlepsze? prawie każdy się mnie pyta dlaczego jestem taki spokojny? przecież nie powiem że biorę neuroleptyki. zawsze odpowiadam, że jestem opanowany zewnętrznie. a w środku piekło.
a nie miewasz jakiś wybuchów? Ja w sobie tłumię emocje ale co jakiś czas wybucham, nawet w jednej pracy powiedzieli jak się wkurwiłem, że się mnie bali
wybuchy mam tylko wewnętrzne. czasem się komuś oberwie na zewnątrz, ale to delikatnie i w zasadzie nie widać. że np. podniosę głos na kogoś. ale generalnie panuję nad sobą. a w pracy wiem, że muszę wytrzymać i tak wyrzymuję już ponad 10 lat. nikt nie zwraca uwagi. każdy traktuje to jak cechę mojego charakteru.
Gość
Wysłany: Sob 23:47, 18 Mar 2023
Temat postu:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Cichybobek napisał:
To nieźle jebnieta
pewnie jebnięta. ale większość kasjerek z żabki są niemiłe. ale ja i tak tam codziennie chodzę.
masz psychę ze stali
a wiesz co jest najlepsze? prawie każdy się mnie pyta dlaczego jestem taki spokojny? przecież nie powiem że biorę neuroleptyki. zawsze odpowiadam, że jestem opanowany zewnętrznie. a w środku piekło.
a nie miewasz jakiś wybuchów? Ja w sobie tłumię emocje ale co jakiś czas wybucham, nawet w jednej pracy powiedzieli jak się wkurwiłem, że się mnie bali
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin