www.f23.fora.pl
Niezależne forum internetowe F23 - Wejdziesz - nie wyjdziesz
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.f23.fora.pl Strona Główna
->
Rozmowy kulturalne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Reaktywacja forum o2 - F23
----------------
Rozmowy kulturalne
chateferia
Shoutbox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Think Tank KAŁCIK (L)
Wysłany: Śro 22:17, 17 Maj 2023
Temat postu:
Anonymous napisał:
Michu i Robi byli najlepszymi przyjaciółmi od dzieciństwa. Spędzali ze sobą mnóstwo czasu, byli nierozłączni i mieli wiele przygód. Pewnego dnia postanowili wybrać się na plażę, aby skorzystać z letniego słońca i ochłodzić się w wodzie.
Po dotarciu na plażę, Michu nieoczekiwanie poczuł nagłą potrzebę, żeby skorzystać z toalety. Nie mógł się już dłużej powstrzymać, więc szybko wyszukał najbliższe toalety publiczne.
Nie zdając sobie sprawy z tego, że w toalecie było również przymierzalnie, Michu wbiegł do pierwszego wolnego kabiny. W pośpiechu rozebrał się i zaczął korzystać z toalety. Jednakże, była to kabina przylegająca do przymierzalni, w której akurat Robi próbował nową koszulkę.
Robi, nieświadomy tego, co się dzieje po drugiej stronie ściany, próbował włożyć koszulkę, kiedy nagle poczuł, jak ktoś z drugiej strony zaczyna mu zdejmować ubranie. Zdziwiony i przestraszony, krzyknął: "Co ty robisz?!"
Michu, nie zdając sobie sprawy, że jest w toalecie przymierzalnia, usłyszał głos Robiego i zorientował się, że jest w złym miejscu. Szybko zdjął nogawki i zaczął się tłumaczyć: "Przepraszam, Robi! Myślałem, że jestem w toalecie, ale... ups!"
W tym momencie, wszyscy w przymierzalni i toalecie zaczęli się śmiać, zdając sobie sprawę z tego absurdalnego zamieszania. Robi, choć z początku przerażony, również nie mógł powstrzymać się od śmiechu.
Michu, z całą swoją komediową ekspresją, szybko ubrał się i wraz z Robim wyszedł z przymierzalni. Oboje byli czerwoni ze śmiechu i wstydu. To było tak absurdalne i niezwykłe wydarzenie, że przez wiele lat później Michu i Robi opowiadali tę historię jako jedną z ich najzabawniejszych pamiątek z przyjaźni.
Odtąd Michu zawsze sprawdzał, czy wchodzi do prawidłowej toalety, a Robi był bardziej czujny podczas przymierzania ubrań. Ta przygoda była dla nich na zawsze niezapomniana, dowodem na to, że nawet w najbardziej nieoczekiwanych momentach można znaleźć powód do śmiechu i radości.
Temat z potencjalnymi potentzauem.
Gość
Wysłany: Śro 12:58, 17 Maj 2023
Temat postu:
Michu i Robi byli najlepszymi przyjaciółmi od dzieciństwa. Spędzali ze sobą mnóstwo czasu, byli nierozłączni i mieli wiele przygód. Pewnego dnia postanowili wybrać się na plażę, aby skorzystać z letniego słońca i ochłodzić się w wodzie.
Po dotarciu na plażę, Michu nieoczekiwanie poczuł nagłą potrzebę, żeby skorzystać z toalety. Nie mógł się już dłużej powstrzymać, więc szybko wyszukał najbliższe toalety publiczne.
Nie zdając sobie sprawy z tego, że w toalecie było również przymierzalnie, Michu wbiegł do pierwszego wolnego kabiny. W pośpiechu rozebrał się i zaczął korzystać z toalety. Jednakże, była to kabina przylegająca do przymierzalni, w której akurat Robi próbował nową koszulkę.
Robi, nieświadomy tego, co się dzieje po drugiej stronie ściany, próbował włożyć koszulkę, kiedy nagle poczuł, jak ktoś z drugiej strony zaczyna mu zdejmować ubranie. Zdziwiony i przestraszony, krzyknął: "Co ty robisz?!"
Michu, nie zdając sobie sprawy, że jest w toalecie przymierzalnia, usłyszał głos Robiego i zorientował się, że jest w złym miejscu. Szybko zdjął nogawki i zaczął się tłumaczyć: "Przepraszam, Robi! Myślałem, że jestem w toalecie, ale... ups!"
W tym momencie, wszyscy w przymierzalni i toalecie zaczęli się śmiać, zdając sobie sprawę z tego absurdalnego zamieszania. Robi, choć z początku przerażony, również nie mógł powstrzymać się od śmiechu.
Michu, z całą swoją komediową ekspresją, szybko ubrał się i wraz z Robim wyszedł z przymierzalni. Oboje byli czerwoni ze śmiechu i wstydu. To było tak absurdalne i niezwykłe wydarzenie, że przez wiele lat później Michu i Robi opowiadali tę historię jako jedną z ich najzabawniejszych pamiątek z przyjaźni.
Odtąd Michu zawsze sprawdzał, czy wchodzi do prawidłowej toalety, a Robi był bardziej czujny podczas przymierzania ubrań. Ta przygoda była dla nich na zawsze niezapomniana, dowodem na to, że nawet w najbardziej nieoczekiwanych momentach można znaleźć powód do śmiechu i radości.
Sraluch
Wysłany: Śro 12:56, 17 Maj 2023
Temat postu:
pierdol, pierdol napisał:
walizka zginęła. Zafakturowałem na 3230,-
Zakleiłemnci mordę kupą
pierdol, pierdol
Wysłany: Śro 12:51, 17 Maj 2023
Temat postu:
walizka zginęła. Zafakturowałem na 3230,-
M.T.
Wysłany: Śro 11:30, 17 Maj 2023
Temat postu: Michu rozebrał Robiego
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin