Autor |
Wiadomość |
analeptycznealzabo he/him |
Wysłany: Pią 22:42, 02 Lut 2024 Temat postu: |
|
jestem zagorzałym miłośnikiem lekcji wuefu |
|
|
master_kazik |
Wysłany: Pią 20:55, 02 Lut 2024 Temat postu: |
|
analeptycznealzabo he/him napisał: | W zawodówce miałem regularnie robione kręcenie wora Od tamtego czasu chodzę na siłownie i trenuję sztuki walki. Każdego wieczora zasypiam wyobrażając sobie jak masakruję swoich oprawców |
To CBT. Stosuję to. |
|
|
analeptycznealzabo he/him |
Wysłany: Pią 19:43, 02 Lut 2024 Temat postu: |
|
W zawodówce miałem regularnie robione kręcenie wora Od tamtego czasu chodzę na siłownie i trenuję sztuki walki. Każdego wieczora zasypiam wyobrażając sobie jak masakruję swoich oprawców |
|
|
analeptycznealzabo he/him |
Wysłany: Czw 20:18, 01 Lut 2024 Temat postu: |
|
skurwysyny zauważyli też jak dziś popuszczałem gnojem musiałem spierdolić do kibla, bo tak pękali ze śmiechu |
|
|
analeptycznealzabo he/him |
Wysłany: Czw 19:30, 01 Lut 2024 Temat postu: Szkoły prywatne są jednak niezbędne. Na siłce gdzie chodzę |
|
ma też w-f jakiś prywatny ogólniak. Ci uczniowie... jak toto wygląda Jacyś wyobcowani autyści patrzący na wszystkich spode łba, jacyś niebinariusze z niebieskimi czy zielonymi włosami, ubrani tak że nie wiesz czy chłop czy baba, albo lalusie z prawiczym wąsem, co do loch też nie jest za wesoło, zdecydowany nadmiar tłustych loch (choć czasem zdarzy się fajna sztuka) Nie muszę też mówić że ćwiczy gdzieś połowa, reszta po prostu siedzi (niewątpliwie zwolniona z wueefu)
W zawodówce o profilu mechanik czy budowlanka byliby martwi już pierwszego dnia, w przeciętnym technikum przeżyliby najwyżej miesiąc, myślę że nawet w większości "normalnych" ogólniaków wytrzymaliby z jeden semestr. A przecież toto też chce żyć, dlatego szkoły prywatne to dla nich jedyne wyjście. |
|
|