Autor |
Wiadomość |
Cichyboben |
|
|
Raisiq |
Wysłany: Sob 9:33, 08 Cze 2024 Temat postu: |
|
no dobra. dobra. kiedyś mnie olśniło z tym wiecznym powrotem, wiesz? nie pisałem tu wtedy. spisywałem to na kartce. ale to było klifotyczne oświecenie. z ciemnej strony |
|
|
Cichyboben |
Wysłany: Sob 9:23, 08 Cze 2024 Temat postu: |
|
Raisiq napisał: | Jako mistrz wniebowstąpiony pobalujesz jakiś czas w niebie a potem Ci się znudzi i będziesz chciał jeszcze raz to wszystko zdobywać. Wrócisz na ziemię w własnej woli żeby klepsydra się mogła obrócić :O |
W sensie przerwy między wcieleniami masz to pseudo niebo ale jak już wrócisz na górę po ukończeniu ziemskiej szkoły to zawsze możesz wrócić na planety lekkie, eteryczne bez cierpienia. |
|
|
Raisiq |
Wysłany: Sob 9:21, 08 Cze 2024 Temat postu: |
|
Mało tego radykalny wieczny powrót zakłada też wędrówkę przez planety gorsze niż Ziemia, piekła. Ale w tej teorii, nie da się tego w żaden sposób uniknąć, więc i tak nie ma sensu się tym przejmować |
|
|
Raisiq |
Wysłany: Sob 9:19, 08 Cze 2024 Temat postu: |
|
Jako mistrz wniebowstąpiony pobalujesz jakiś czas w niebie a potem Ci się znudzi i będziesz chciał jeszcze raz to wszystko zdobywać. Wrócisz na ziemię w własnej woli żeby klepsydra się mogła obrócić :O |
|
|
Cichyboben |
Wysłany: Sob 9:19, 08 Cze 2024 Temat postu: |
|
Raisiq napisał: | To jesteś zwolennikiem ewolucjonizmu duchowego. To najrozsądniejsza opcja |
Nie że zwolennik, to jest smyku święta prawda |
|
|
Raisiq |
Wysłany: Sob 9:15, 08 Cze 2024 Temat postu: |
|
To jesteś zwolennikiem ewolucjonizmu duchowego. To najrozsądniejsza opcja |
|
|
Raisiq |
Wysłany: Sob 9:14, 08 Cze 2024 Temat postu: |
|
To już wolę jakiś rodzaj buddyzmu gdzie jestem Anagami i idę po smierci do Czystej krainy, a potem Nirwana. Tyle że jak niektórzy buddyści mówią samsara nie jest rózna od nirwany. To potworność |
|
|
Cichyboben |
Wysłany: Sob 9:14, 08 Cze 2024 Temat postu: |
|
Raisiq napisał: | Wieczny powrót nie ma dla mnie sensu. Odtwarzać to cierpienie w nieskończoność. To by wymyślił tylko szalony bóg, albo bóg- wieczne dziecko. |
Przecież po przepracowaniu wcieleń wszystkich wracasz już na górę jako mistrz wniebowstapiony. Świat jest dość okrutny ziemski ale sam stwórca go nie stwarzal tylko demiurg, brahman. Wbrew pozorom wszystko ma sens |
|
|
Raisiq |
Wysłany: Sob 9:09, 08 Cze 2024 Temat postu: |
|
Wieczny powrót nie ma dla mnie sensu. Odtwarzać to cierpienie w nieskończoność. To by wymyślił tylko szalony bóg, albo bóg- wieczne dziecko. |
|
|
Raisiq |
Wysłany: Sob 9:07, 08 Cze 2024 Temat postu: |
|
możesz mieć rację tutaj, a wierzysz raczej w wieczne niebo po smierci czy wieczny powrót? bo jak się zgodziłem raz na takie gówno , to mogę się zgodzić drugi, trzeci... i w nieskończoność mogę się zgadzać. oczywiście z przerwą na jakieś tam nieba |
|
|
Cichyboben |
Wysłany: Sob 8:26, 08 Cze 2024 Temat postu: |
|
Rais napisał: | Cichoboben do jakich bogów się modlić żeby wysłuchali? jak na razie brak efektów |
To ty jesteś bogiem w ciele, jak się modlisz to twoje wyższe ja słucha. Ja przez dekadę nie miałem efektów bo to nie był czas na zmiany. Sam stwórca jak się do niego zwracasz, jak kolwiek go nazwiesz słyszy. Widocznie to nie twój czas, nie znam twojego planu ale wiem że jak zchodziłeś tu na ziemię, zgodziłeś się na tą grę. Pozdrawiam |
|
|
Rais |
Wysłany: Sob 7:42, 08 Cze 2024 Temat postu: |
|
Cichoboben do jakich bogów się modlić żeby wysłuchali? jak na razie brak efektów |
|
|
Cichyboben |
Wysłany: Sob 7:13, 08 Cze 2024 Temat postu: |
|
Jak się sprawdzi to co mam obiecane to będzie mnie stać na dom w Hiszpanii i rolexa. i co tam będę chciał |
|
|
Raisiq |
Wysłany: Sob 4:10, 08 Cze 2024 Temat postu: |
|
Up |
|
|