| Autor |
Wiadomość |
| tak było |
 Wysłany: Czw 12:01, 20 Paź 2022 Temat postu: |
|
| Dawid Goldstein napisał: | Ponawiam pytanie. Jak wam się POWODZI? Macie ubezpieczenia?  |
W 1977. :lol: |
|
 |
| pytanie nie jest bez sęsu |
| Wysłany: Sob 15:43, 24 Kwi 2021 Temat postu: |
|
| Dawid Goldstein napisał: | | Ponawiam pytanie. Jak wam się POWODZI? Macie ubezpieczenia? |
jakiś czas temu też był lodowaty kwiecień i wietrzny, potem było lato z rekordami opadów, worki na wale miedzeszyńskim układali 
ten kwiecień nie dorównuje tamtemu, ale też przewiduję mocno deszczowe lato (no i odmrożona turystyka i tak się nie odratuje) |
|
|
| Dawid Goldstein |
| Wysłany: Sob 15:36, 24 Kwi 2021 Temat postu: |
|
| Ponawiam pytanie. Jak wam się POWODZI? Macie ubezpieczenia? |
|
|
| Yitzhak Wojcianiec |
| Wysłany: Pią 20:20, 26 Cze 2020 Temat postu: |
|
| Anonymous napisał: | | Yitzhak Wojcianiec napisał: | | men co wygrał życie napisał: | | Prawdziwy mężczyzna = kupka plum, jeden listek wystarczy do podtarcia odbytu z kapska. Wy? Kleista kacówka i pół rolki srajtaśmy. :? |
Stolec był solidny i zwarty, składałem go bez problemu i prawie nie czułem. Problem w tym, że zawinął się, skurwiel jebany, przy wychodzeniu i wąsem zahaczył o prawy półdupek.
Wtedy nie było już mowy o załatwieniu sprawy jednym listkiem.  |
Widocznie źle manewrowałeś dupą i rozgniewałeś Wielkiego Fekala |
Dupą manewrowałem pierwszorzędnie : :
To ten chuj jebany jogę mi jakąś zaczął odpierdalać i inną manianę, jak Houdini jakiś.
Kurrwa... Ej czujecie? Klotz czystej krwi arabskiej, tylko dla najlepszych jeźdźcy [cool]
Dobra, teraz przestańcie mi już pierdolić bo zajęty jestem i zupę muszę ugotować na obiad.
Wypierdalać! [cool][czesc] |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pią 19:58, 26 Cze 2020 Temat postu: |
|
| Yitzhak Wojcianiec napisał: | | men co wygrał życie napisał: | | Prawdziwy mężczyzna = kupka plum, jeden listek wystarczy do podtarcia odbytu z kapska. Wy? Kleista kacówka i pół rolki srajtaśmy. :? |
Stolec był solidny i zwarty, składałem go bez problemu i prawie nie czułem. Problem w tym, że zawinął się, skurwiel jebany, przy wychodzeniu i wąsem zahaczył o prawy półdupek.
Wtedy nie było już mowy o załatwieniu sprawy jednym listkiem. |
Widocznie źle manewrowałeś dupą i rozgniewałeś Wielkiego Fekala |
|
|
| Yitzhak Wojcianiec |
| Wysłany: Pią 19:46, 26 Cze 2020 Temat postu: |
|
| men co wygrał życie napisał: | | Prawdziwy mężczyzna = kupka plum, jeden listek wystarczy do podtarcia odbytu z kapska. Wy? Kleista kacówka i pół rolki srajtaśmy. :? |
Stolec był solidny i zwarty, składałem go bez problemu i prawie nie czułem. Problem w tym, że zawinął się, skurwiel jebany, przy wychodzeniu i wąsem zahaczył o prawy półdupek.
Wtedy nie było już mowy o załatwieniu sprawy jednym listkiem. |
|
|
| men co wygrał życie |
| Wysłany: Pią 19:35, 26 Cze 2020 Temat postu: |
|
| Prawdziwy mężczyzna = kupka plum, jeden listek wystarczy do podtarcia odbytu z kapska. Wy? Kleista kacówka i pół rolki srajtaśmy. :? |
|
|
| Yitzhak Wojcianiec |
| Wysłany: Pią 18:28, 26 Cze 2020 Temat postu: |
|
Nie, oczywiście, że używam papieru. Gdybym tego nie czynił, nie wspominałbym o ubrudzeniu dłoni kałem, gdyż nie byłoby to niczym nadzwyczajnym.
Tym razem okazało się, że masa kałowa rozmazała się szerzej niż normalnie i doszło do kontaktu. |
|
|
| Cimoszenko |
| Wysłany: Pią 18:03, 26 Cze 2020 Temat postu: |
|
| Yitzhak Wojcianiec napisał: | Nareszcie jakiś normalny temat.
A w porządku. Pomijając to, że pobrudziłem sobie rękę przy podcieraniu odbytnicy po sraniu, to całkiem ok.
A Ty jak? |
Tak tylko zapytam dla formalności. Używasz papieru? Czy wycierasz ręką? |
|
|
| Yitzhak Wojcianiec |
| Wysłany: Pią 17:55, 26 Cze 2020 Temat postu: |
|
Nareszcie jakiś normalny temat.
A w porządku. Pomijając to, że pobrudziłem sobie rękę przy podcieraniu odbytnicy po sraniu, to całkiem ok.
A Ty jak? |
|
|
| Cimoszenko |
| Wysłany: Pią 17:44, 26 Cze 2020 Temat postu: Jak wam się powodzi? |
|
|
|
|