| Autor |
Wiadomość |
| Gość |
 Wysłany: Pią 10:22, 19 Lis 2021 Temat postu: |
|
drogi microzeto
pierwszeństwo ma kapitalne, podstawowe, fundamentalne, etc., etc. znaczenie
i chociażby 5 minut to było, a były miesiące i lata, to diametralnie zmienia obraz sytuacji
powiem ci kolego, że gdybym żył w czasach II WŚ, a dotarły do mnie takie informacje, to nie jest wykluczone, że sam bym zadenuncjował znanych sobie żydów na gestapo |
|
 |
| Hipolitowski Historyk |
| Wysłany: Pią 10:19, 19 Lis 2021 Temat postu: |
|
| Przodkom pewnej persony zamieszkującą chudobę w Koniku Nowym było wszystko jedno, wydawali Polaków, Żydów, Niemców, Rosjan wsio rawno, byle by tylko posłać kogoś na śmierć. Taka to rodzina i przez pokolenia nic się nie zmieniła, a nawet stała się jeszcze bardziej radykalna. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pią 10:10, 19 Lis 2021 Temat postu: |
|
| Ta nadzwyczaj ponura, donosicielska rola znacznej części Żydów na Kresach Wschodnich została wymownie opisana między innymi w znakomicie udokumentowanej książce żydowskiego autora Bena-Ciona Pinchuka. Pisał on m.in.: Nie ulega wątpliwości, iż lokalni komuniści żydowscy grali ważną rolę w rozpoznaniu dawnych działaczy politycznych i zestawieniu listy "niepożądanych" i "wrogów klasowych". NKWD próbowało, często z sukcesem rekrutować ludzi, którzy przedtem byli aktywni w żydowskich instytucjach i politycznych organizacjach, i w ten sposób stworzyli oni atmosferę wzajemnych podejrzeń o strachu wśród przyjaciół i kolegów (por. Ben-Cion Pinchuk Shtetl Jews under Soviet Rule. Eastern Poland on the Eve of the Holocaust, Cambridge, Mass, 1991, s. 35). |
|
|
| Romek Marber RIP |
| Wysłany: Pią 9:46, 19 Lis 2021 Temat postu: |
|
| Romek Marber (25 November 1925 – 30 March 2020) was a Polish-born British graphic designer and academic noted for his work illustrating the covers of Penguin Books. He retired in 1989, becoming a Professor Emeritus of Middlesex University. |
|
|
| niemanja kierownik roweru |
| Wysłany: Wto 12:39, 16 Lis 2021 Temat postu: |
|
Jestem tylko niegroźnym debilem, nie zwracajcie na mnie uwagi.  |
|
|
| nemanja kierownik roweru |
| Wysłany: Wto 12:36, 16 Lis 2021 Temat postu: |
|
| Anonymous napisał: | | Wacław Wierzbicki z osiedla Kuchczyce, gm. Kleck, powiat Nieśwież wspominał wydarzenia po 17 września 1939 r. w swych okolicach: Natychmiast znaleźli się perfidni Białorusini i Żydzi, którzy wkraczającym wojskom sowieckim budowali powitalne bramy. Żydzi powkładali czerwone opaski na rękawy i stali się enkawudzistami, wydają Sowietom polskich patriotów (por. Z Kresów Wschodnich RP na wygnanie. Opowieści zesłańca 1940-1946, Londyn 1996, s. 582). |
Ostra tyrka intelektualistów kabackich  |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 12:08, 16 Lis 2021 Temat postu: |
|
| Wacław Wierzbicki z osiedla Kuchczyce, gm. Kleck, powiat Nieśwież wspominał wydarzenia po 17 września 1939 r. w swych okolicach: Natychmiast znaleźli się perfidni Białorusini i Żydzi, którzy wkraczającym wojskom sowieckim budowali powitalne bramy. Żydzi powkładali czerwone opaski na rękawy i stali się enkawudzistami, wydają Sowietom polskich patriotów (por. Z Kresów Wschodnich RP na wygnanie. Opowieści zesłańca 1940-1946, Londyn 1996, s. 582). |
|
|
| Romek Marber RIP |
| Wysłany: Wto 12:05, 16 Lis 2021 Temat postu: To Polak wydał mnie gestapo - wspomina Romek Marber |
|
Uciec z getta nie jest trudno, problemem jest przeżycie poza nim. Wraz z nim jadą więc dwie siostry, nastolatki. Ich rodzina opłaca przewodnika. - To był młody człowiek, Polak, dobrze ubrany - wspominał.
Udaje im się przedostać do Krakowa. Przewodnik zostawia ich w pustym mieszkaniu, idzie kupić coś do jedzenia. Nie wraca, zamiast niego przychodzi Gestapo. Siostry zostają rozstrzelane, Romek wysłany do obozu pracy w Płaszowie. |
|
|