| Autor |
Wiadomość |
| Gość |
 Wysłany: Wto 17:36, 30 Lis 2021 Temat postu: Re: zaczarowanych pierniczkow sie znow objadlem. |
|
| Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: | A zresztą nieistotne. Przychodzil kiedyś taki po popiół z pieca. Uwierzyłby kto?
Takie kiedys byly czasy, nie ma sie co oszukiwać. |
A czym paliłeś? Drewnem? Bo wtedy taki popiół to wartościowy nawóz potasowy. |
Popiół z drewna nadaje się do wyrobu mydła. Filtrujesz stare oleje ze smażenia, od frytek, itd. Mieszasz z popiołem, gotujesz. Mydła potasowe są półpłynne, rzadko udaje się wysolić i zrobić twarde. Niemniej go prania i mycia rąk się nadają bardzo dobrze. |
Ale gdzie olej ze smażenia w popiele? Gdzie frytki za Hitlera? To z okupacji historia. Na drugiej wojnie sie nie znasz, pokurwiencu jeden z mózgu ojebany?
Kulury sie kurwa naucz, ty synu cyganskiej rajfury i goralskiego szklarza. |
|
 |
| Ania z BB |
| Wysłany: Wto 12:22, 30 Lis 2021 Temat postu: |
|
| Popiół wpływa na polepszenie składu pryzm kompostowych. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 11:42, 30 Lis 2021 Temat postu: Re: zaczarowanych pierniczkow sie znow objadlem. |
|
| Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: | A zresztą nieistotne. Przychodzil kiedyś taki po popiół z pieca. Uwierzyłby kto?
Takie kiedys byly czasy, nie ma sie co oszukiwać. |
A czym paliłeś? Drewnem? Bo wtedy taki popiół to wartościowy nawóz potasowy. |
Popiół z drewna nadaje się do wyrobu mydła. Filtrujesz stare oleje ze smażenia, od frytek, itd. Mieszasz z popiołem, gotujesz. Mydła potasowe są półpłynne, rzadko udaje się wysolić i zrobić twarde. Niemniej go prania i mycia rąk się nadają bardzo dobrze. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 11:10, 30 Lis 2021 Temat postu: |
|
| Dziekuje, tak uczynię. To tak na zasadzie jak ojciec rzekl do syna: "A twoj skarb będzie w winnicy". A Ty siej, siej , siej. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 9:41, 30 Lis 2021 Temat postu: Re: zaczarowanych pierniczkow sie znow objadlem. |
|
| Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: | A zresztą nieistotne. Przychodzil kiedyś taki po popiół z pieca. Uwierzyłby kto?
Takie kiedys byly czasy, nie ma sie co oszukiwać. |
A czym paliłeś? Drewnem? Bo wtedy taki popiół to wartościowy nawóz potasowy. |
A tak we w ogóle, autorze tematu. Sam zbieraj popiół! A wiosną przekop ziemię wokół chudoby, a syp bardzo obficie popiołem. Po pewnym czasie ziemia wokół budynku stanie się mniej przepuszczalna i woda ci do piwnic nie będzie przenikać. Glina i krzemiany staną się szlamem, którego warstewka osadzi się na fundamentach. Ziarenka piasku otoczone będą szlamem, woda nie przejdzie. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 8:48, 30 Lis 2021 Temat postu: Re: zaczarowanych pierniczkow sie znow objadlem. |
|
| Anonymous napisał: | A zresztą nieistotne. Przychodzil kiedyś taki po popiół z pieca. Uwierzyłby kto?
Takie kiedys byly czasy, nie ma sie co oszukiwać. |
A czym paliłeś? Drewnem? Bo wtedy taki popiół to wartościowy nawóz potasowy. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 7:55, 30 Lis 2021 Temat postu: zaczarowanych pierniczkow sie znow objadlem. |
|
A zresztą nieistotne. Przychodzil kiedyś taki po popiół z pieca. Uwierzyłby kto?
Takie kiedys byly czasy, nie ma sie co oszukiwać. |
|
|