Autor Wiadomość
Ania z BB
PostWysłany: Pią 21:36, 24 Gru 2021    Temat postu:

Anonymous napisał:

jaki masz staz pracy i jak dlugo jestes juz na bezrobociu?

A ty, jak długo leczysz się u psychiatry i od ilu lat bierzesz aktualne tabletki?
Gość
PostWysłany: Pią 21:06, 24 Gru 2021    Temat postu:

Ania z BB napisał:
Lepsze kapcie za małe czy za duże? Moim zdaniem za małe, bo jak się chodzi, to bolą tylko palce i pięty.
Za to w za dużych kapciach można się potknąć i polecieć głową na kant stołu i wybić sobie oko.
Albo przebić sobie mózg kijaszkiem od podpierania rośliny stojącej w rogu pokoju.


jaki masz staz pracy i jak dlugo jestes juz na bezrobociu?
Ania z BB
PostWysłany: Pią 20:32, 24 Gru 2021    Temat postu:

Lepsze kapcie za małe czy za duże? Moim zdaniem za małe, bo jak się chodzi, to bolą tylko palce i pięty.
Za to w za dużych kapciach można się potknąć i polecieć głową na kant stołu i wybić sobie oko.
Albo przebić sobie mózg kijaszkiem od podpierania rośliny stojącej w rogu pokoju.
Ania z BB
PostWysłany: Pią 20:12, 24 Gru 2021    Temat postu:

Jednak w tym roku muszę przyznać, że nie było tak źle. Dostałam normalny dezodorant marki Adidas o nowoczesnym landrynkowym zapachu dla nastolatki, a nie jakieś kościelne smrody dla starych bab z targu. A także miłe kapcie, w których stopa się poci. Wprawdzie za małe o rozmiar, no i po 30 latach można chyba zauważyć, że nie używam kapci, tylko wolę chodzić po domu w skarpetkach, ale to i tak lepsze niż prozakrzepowe skarpety.
Ania z BB
PostWysłany: Pią 20:06, 24 Gru 2021    Temat postu:

Anonymous napisał:
ty jebany kurwo pasożycie, pasożytujesz na swojej matce i jeszcze masz do niej pretensje ty jebana szmato bez godności, jesteś amebą na poziomie chwasta, wypierdalaj kurwo a najlepiej to się zabij

Wypraszam sobie. Pasożytuję od kilku lat dopiero, a chujowe prezenty mające na celu popsucie mi humoru dostaję od samego urodzenia.
Gość
PostWysłany: Pią 16:52, 24 Gru 2021    Temat postu:

ty jebany kurwo pasożycie, pasożytujesz na swojej matce i jeszcze masz do niej pretensje ty jebana szmato bez godności, jesteś amebą na poziomie chwasta, wypierdalaj kurwo a najlepiej to się zabij
Ania z BB
PostWysłany: Pią 16:33, 24 Gru 2021    Temat postu:

Anonymous napisał:


jak jesteś taka mądra to czemu nie pójdziesz do pracy?

A kto ci powiedział, że nie pójdę? Wszystko w swoim czasie.
Ad.1 Przed wizytą w zakrystii trzeba mieć akt zgonu z USC. Właśnie doczytałam.
Ania z BB
PostWysłany: Pią 16:33, 24 Gru 2021    Temat postu:

Anonymous napisał:
Ania z BB napisał:
Anonymous napisał:
jesteś pierdolonym żywym gównem, czekam z utęsknieniem na dzień kiedy twoja matka zdechnie a ty zdechniesz zaraz za nią z powodu twojego nibembeństwa i lenistwa :?

jesteś tak zasraną leniwą szmatą, że pewnie jak twoja matka zdechnie to jej truchło pewnie będzie się rozkładać w miejscu w którym zdechła bo ty nie będziesz wiedziała co zrobić

Samodzielnie jeszcze nie ogarniałam takich rzeczy, ale moim zdaniem kolejność jest następująca: najpierw dzwoni się po pogotowie. Oni wzywają policję.
Potem dzwoni się do zakładu pogrzebowego, żeby wzięli ciało. Zawozi się ubrania do prosektorium.
Potem trzeba załatwić pogrzeb w kościele.
Dograć szczegóły z zakładem pogrzebowym i cmentarzem. Wieńce zapewnia zakład pogrzebowy.
Poinformować rodzinę, znajomych i pracodawcę zmarłego.
Opcjonalnie: zorganizować stypę, rozwiesić klepsydrę.
Na koniec reszta formalności zusowych, cmentarnych, administracyjnych, bankowych, sądowych i innych.
Czy coś poplątałam/pominęłam?


jak jesteś taka mądra to czemu nie pójdziesz do pracy?


Jak na dobry początek zrzucisz grubasie 10 kg to wtedy pogadamy, coś jeszcze buko z muminków?
Gość
PostWysłany: Pią 16:24, 24 Gru 2021    Temat postu:

Ania z BB napisał:
Anonymous napisał:
jesteś pierdolonym żywym gównem, czekam z utęsknieniem na dzień kiedy twoja matka zdechnie a ty zdechniesz zaraz za nią z powodu twojego nibembeństwa i lenistwa :?

jesteś tak zasraną leniwą szmatą, że pewnie jak twoja matka zdechnie to jej truchło pewnie będzie się rozkładać w miejscu w którym zdechła bo ty nie będziesz wiedziała co zrobić

Samodzielnie jeszcze nie ogarniałam takich rzeczy, ale moim zdaniem kolejność jest następująca: najpierw dzwoni się po pogotowie. Oni wzywają policję.
Potem dzwoni się do zakładu pogrzebowego, żeby wzięli ciało. Zawozi się ubrania do prosektorium.
Potem trzeba załatwić pogrzeb w kościele.
Dograć szczegóły z zakładem pogrzebowym i cmentarzem. Wieńce zapewnia zakład pogrzebowy.
Poinformować rodzinę, znajomych i pracodawcę zmarłego.
Opcjonalnie: zorganizować stypę, rozwiesić klepsydrę.
Na koniec reszta formalności zusowych, cmentarnych, administracyjnych, bankowych, sądowych i innych.
Czy coś poplątałam/pominęłam?


jak jesteś taka mądra to czemu nie pójdziesz do pracy?
Ania z BB
PostWysłany: Pią 16:18, 24 Gru 2021    Temat postu:

Anonymous napisał:
jesteś pierdolonym żywym gównem, czekam z utęsknieniem na dzień kiedy twoja matka zdechnie a ty zdechniesz zaraz za nią z powodu twojego nibembeństwa i lenistwa :?

jesteś tak zasraną leniwą szmatą, że pewnie jak twoja matka zdechnie to jej truchło pewnie będzie się rozkładać w miejscu w którym zdechła bo ty nie będziesz wiedziała co zrobić

Samodzielnie jeszcze nie ogarniałam takich rzeczy, ale moim zdaniem kolejność jest następująca: najpierw dzwoni się po pogotowie. Oni wzywają policję.
Potem dzwoni się do zakładu pogrzebowego, żeby wzięli ciało. Zawozi się ubrania do prosektorium.
Potem trzeba załatwić pogrzeb w kościele.
Dograć szczegóły z zakładem pogrzebowym i cmentarzem. Wieńce zapewnia zakład pogrzebowy.
Poinformować rodzinę, znajomych i pracodawcę zmarłego.
Opcjonalnie: zorganizować stypę, rozwiesić klepsydrę.
Na koniec reszta formalności zusowych, cmentarnych, administracyjnych, bankowych, sądowych i innych.
Czy coś poplątałam/pominęłam?
Ania z BB
PostWysłany: Pią 15:50, 24 Gru 2021    Temat postu:

Nie spamuj mi zgredzie śmierdzący
Gość
PostWysłany: Pią 15:35, 24 Gru 2021    Temat postu:

jesteś pierdolonym żywym gównem, czekam z utęsknieniem na dzień kiedy twoja matka zdechnie a ty zdechniesz zaraz za nią z powodu twojego nibembeństwa i lenistwa :?

jesteś tak zasraną leniwą szmatą, że pewnie jak twoja matka zdechnie to jej truchło pewnie będzie się rozkładać w miejscu w którym zdechła bo ty nie będziesz wiedziała co zrobić
Ania z BB
PostWysłany: Pią 15:30, 24 Gru 2021    Temat postu:

użytkownik forum napisał:
Jak oceniasz swoje relacje z matką w skali x/10?


Oceniam je na x/10.
Bocian kopie mi w drzwi a kuzyn zadłużył się u bociana i w providencie, bo nakupował niepotrzebnie zapałek i farb do włosów. Dołączam ucho
Kuzyn narobił tyle długów, że ściga go komornik bocian
Ania z BB
PostWysłany: Pią 15:27, 24 Gru 2021    Temat postu:

pytrazk napisał:

ile masz lat? na ile oceniasz swoj ryj?

>30
2/10
użytkownik forum napisał:
Jak oceniasz swoje relacje z matką w skali x/10?

1/10
użytkownik forum
PostWysłany: Pią 15:24, 24 Gru 2021    Temat postu:

Jak oceniasz swoje relacje z matką w skali x/10?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group