Gość |
Wysłany: Sob 6:18, 05 Lut 2022 Temat postu: Ponoć mówili, że przychodził do dziadka taki jeden, ale to j |
|
uż po wojnie musiało być. Mówił, że coś niby tam zostawił w domu i po to przyszedł. Dwa razy się to powtórzyło aż dziadek go pogonił.
Z Jabłońskim ponoć trzymał, tym z Gliwic czy Dąbrowy. Nie pamiętam, ale w razie czego
mogę sprawdzić. |
|