Autor |
Wiadomość |
ciećko |
Wysłany: Czw 12:32, 11 Sie 2022 Temat postu: |
|
Codziennie jadam w jadłodzelni. |
|
|
DevSecOps |
Wysłany: Czw 6:10, 11 Sie 2022 Temat postu: |
|
Ja tam wolę afrykańskie jadłodzielnie w których murzyny rozdzielają pokarm wprost ze swych potężnych, czarnych dystrybutorów |
|
|
DevSecOps |
Wysłany: Czw 1:13, 11 Sie 2022 Temat postu: |
|
Anonymous napisał: | Zwykły z ciebie śmieć | Zostaw go, John. Gdyby nie Zydzi, byłby dzisiaj Rothschildem. A tak musi przez nich chodzić po jadłodzielniach. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 1:05, 11 Sie 2022 Temat postu: |
|
Zwykły z ciebie śmieć |
|
|
Stooley Podroznik |
Wysłany: Czw 0:29, 11 Sie 2022 Temat postu: |
|
oprócz tego wyczesałem niezłego 25 cm baobaba którego wlasicielem okazał się nigeryjski student inżynierii biomedycznej |
|
|
Stooley Podroznik |
Wysłany: Czw 0:25, 11 Sie 2022 Temat postu: Wizyta w jadlodzielni |
|
Dziś wyczesalem w jadlodzielni fitboxy z Black boxa. Obiad podwieczorek i kolacja. Obiad kartofle fasolką i jakieś mięsko. Kolacja kasza bulgur z warzywami. Powieczorek zupa chłodnik. Podwieczorek zjadłem. Pychotka. Obiad jutro se babełe zje. Nie musi nic gotować. Ja będę w pracy . A dziś wolne miałem to o 16.00 zajrzałem do jadlodzielni. Na mojej ulicy zrywają asfalt. Frezują. Jest w chuj hałas. ale na jednej z bocznych uliczek postawili toitoia. Odlalem się a tam co ? dwa papiery toaletowe. Zabrałem je czym prędzej. Babełe ucieszyła się. |
|
|