Autor Wiadomość
higieniste
PostWysłany: Sob 9:17, 22 Paź 2022    Temat postu: Re: kolejny tydzień walki z onanizmem i p0rno za mną

stoolejek napisał:
wkurwiają mnie tylko polucje nocne, bo trzeba w nocy wstawać i zmieniać bokserki bo całe obspermione. ale może po jakimś czasie się uspokoi.

Normalny człowiek nie śpi w gaciach, zwłaszcza jeśli chodzi w nich w dzień. To niehigieniczne i niewygodne.coole
Gość
PostWysłany: Pią 23:04, 21 Paź 2022    Temat postu:

Brooklyner, PhD napisał:
stoolejek napisał:
Brooklyner, PhD napisał:
Możesz pływać, biegać, albo jak Żołnierze Wyklęci spróbować skautingu. Chociaż to ostatnie to może nie, bo to bliskość natury, prawda, od krok od naturyzmu, publicznie eksponowanych jędrnych piersi oraz wypielęgnowanych wzgórków łonowych. Szczególnie przy zakładaniu nogi na nogę. Generalnie - basen jest cool, ale nie koedukacyjny. Idz do Księży Salezjanów. Nie tylko poplywasz jak ci dadzą, ale i Mszy Świętej Trydenckiej wysłuchasz.

generalnie moje zdanie jest takie że religia to zło i prowadzi do konfliktów i wojen. nie to że jestem ateistą, bo wierzę w wyższy byt, ale religia sama w sobie, msze, obrzędy to jest otumanianie ludzi.

No to na Mszę Świętą Trydencką nie musisz iść. Ale poplywaj chociaż. Sam albo pośród innych mężów.

jak będzie bardzo źle to pójdę pobiegać. albo siłka. pływać umiem, ale nie chce mi się w to bawić. może ciśnienie samo spadnie po jakimś czasie.
Brooklyner, PhD
PostWysłany: Pią 23:01, 21 Paź 2022    Temat postu:

stoolejek napisał:
Brooklyner, PhD napisał:
Możesz pływać, biegać, albo jak Żołnierze Wyklęci spróbować skautingu. Chociaż to ostatnie to może nie, bo to bliskość natury, prawda, od krok od naturyzmu, publicznie eksponowanych jędrnych piersi oraz wypielęgnowanych wzgórków łonowych. Szczególnie przy zakładaniu nogi na nogę. Generalnie - basen jest cool, ale nie koedukacyjny. Idz do Księży Salezjanów. Nie tylko poplywasz jak ci dadzą, ale i Mszy Świętej Trydenckiej wysłuchasz.

generalnie moje zdanie jest takie że religia to zło i prowadzi do konfliktów i wojen. nie to że jestem ateistą, bo wierzę w wyższy byt, ale religia sama w sobie, msze, obrzędy to jest otumanianie ludzi.

No to na Mszę Świętą Trydencką nie musisz iść. Ale poplywaj chociaż. Sam albo pośród innych mężów.
Gość
PostWysłany: Pią 21:33, 21 Paź 2022    Temat postu:

Brooklyner, PhD napisał:
Możesz pływać, biegać, albo jak Żołnierze Wyklęci spróbować skautingu. Chociaż to ostatnie to może nie, bo to bliskość natury, prawda, od krok od naturyzmu, publicznie eksponowanych jędrnych piersi oraz wypielęgnowanych wzgórków łonowych. Szczególnie przy zakładaniu nogi na nogę. Generalnie - basen jest cool, ale nie koedukacyjny. Idz do Księży Salezjanów. Nie tylko poplywasz jak ci dadzą, ale i Mszy Świętej Trydenckiej wysłuchasz.

generalnie moje zdanie jest takie że religia to zło i prowadzi do konfliktów i wojen. nie to że jestem ateistą, bo wierzę w wyższy byt, ale religia sama w sobie, msze, obrzędy to jest otumanianie ludzi.
Brooklyner, PhD
PostWysłany: Pią 21:28, 21 Paź 2022    Temat postu:

Możesz pływać, biegać, albo jak Żołnierze Wyklęci spróbować skautingu. Chociaż to ostatnie to może nie, bo to bliskość natury, prawda, od krok od naturyzmu, publicznie eksponowanych jędrnych piersi oraz wypielęgnowanych wzgórków łonowych. Szczególnie przy zakładaniu nogi na nogę. Generalnie - basen jest cool, ale nie koedukacyjny. Idz do Księży Salezjanów. Nie tylko poplywasz jak ci dadzą, ale i Mszy Świętej Trydenckiej wysłuchasz.
Gość
PostWysłany: Pią 21:16, 21 Paź 2022    Temat postu:

Brooklyner, PhD napisał:
A próbowałeś pływać?

no pasowałoby tą energię rozładować, ale na razie tragedii nie ma.
Brooklyner, PhD
PostWysłany: Pią 21:11, 21 Paź 2022    Temat postu:

A próbowałeś pływać?
Gość
PostWysłany: Pią 21:10, 21 Paź 2022    Temat postu:

Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
to ile to już bez walenia konia? Miałeś jakieś kryzysy? Widzisz jakąś zmianę w psychice?

będzie już grubo ponad miesiąc. kryzysy są, ale na szczęście silna wola jest mocniejsza. a zmiany? jestem bardziej pewny siebie.


a czym się ta pewnośc siebie objawia? Rozmawiasz z kobietami więcej niż wcześniej czy jak? Może i ja spróbuję mniej walić

jeszcze nie rozmawiam z kobietami, ale mam coraz większą ochotę zagadywać.


To czym ta pewność siebie się objawia?

nie przejmuję się otoczeniem i mam rekacje innych ludzi w nosie.


jakoś strasznie wow to to nie brzmi, ale mam nadzieję, że ty tak to odbierasz. Powodzenia

chcę się od tego uwlonić bo to jest patologia.


Ja wiem, zaspokajanie swoich potrzeb nie uznawałbym za patologię

chodzi bardziej o p0rno niż onanizm. a jedno z drugim jest powiązane. przynajmniej w moim przypadku.


porno może i tak, onanizm jednak pełni jakąś funkcję, stąd nocne polucje gdy się nie onanizujesz

wiem, ale wolę mieć polucje w nocy niż się onanizować bo to zawsze kończy się u mnie oglądaniem dziewczyn w internecie. tak już mam.
Gość
PostWysłany: Pią 21:08, 21 Paź 2022    Temat postu:

stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
to ile to już bez walenia konia? Miałeś jakieś kryzysy? Widzisz jakąś zmianę w psychice?

będzie już grubo ponad miesiąc. kryzysy są, ale na szczęście silna wola jest mocniejsza. a zmiany? jestem bardziej pewny siebie.


a czym się ta pewnośc siebie objawia? Rozmawiasz z kobietami więcej niż wcześniej czy jak? Może i ja spróbuję mniej walić

jeszcze nie rozmawiam z kobietami, ale mam coraz większą ochotę zagadywać.


To czym ta pewność siebie się objawia?

nie przejmuję się otoczeniem i mam rekacje innych ludzi w nosie.


jakoś strasznie wow to to nie brzmi, ale mam nadzieję, że ty tak to odbierasz. Powodzenia

chcę się od tego uwlonić bo to jest patologia.


Ja wiem, zaspokajanie swoich potrzeb nie uznawałbym za patologię

chodzi bardziej o p0rno niż onanizm. a jedno z drugim jest powiązane. przynajmniej w moim przypadku.


porno może i tak, onanizm jednak pełni jakąś funkcję, stąd nocne polucje gdy się nie onanizujesz
Gość
PostWysłany: Pią 21:00, 21 Paź 2022    Temat postu:

Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
to ile to już bez walenia konia? Miałeś jakieś kryzysy? Widzisz jakąś zmianę w psychice?

będzie już grubo ponad miesiąc. kryzysy są, ale na szczęście silna wola jest mocniejsza. a zmiany? jestem bardziej pewny siebie.


a czym się ta pewnośc siebie objawia? Rozmawiasz z kobietami więcej niż wcześniej czy jak? Może i ja spróbuję mniej walić

jeszcze nie rozmawiam z kobietami, ale mam coraz większą ochotę zagadywać.


To czym ta pewność siebie się objawia?

nie przejmuję się otoczeniem i mam rekacje innych ludzi w nosie.


jakoś strasznie wow to to nie brzmi, ale mam nadzieję, że ty tak to odbierasz. Powodzenia

chcę się od tego uwlonić bo to jest patologia.


Ja wiem, zaspokajanie swoich potrzeb nie uznawałbym za patologię

chodzi bardziej o p0rno niż onanizm. a jedno z drugim jest powiązane. przynajmniej w moim przypadku.
Gość
PostWysłany: Pią 20:58, 21 Paź 2022    Temat postu:

stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
to ile to już bez walenia konia? Miałeś jakieś kryzysy? Widzisz jakąś zmianę w psychice?

będzie już grubo ponad miesiąc. kryzysy są, ale na szczęście silna wola jest mocniejsza. a zmiany? jestem bardziej pewny siebie.


a czym się ta pewnośc siebie objawia? Rozmawiasz z kobietami więcej niż wcześniej czy jak? Może i ja spróbuję mniej walić

jeszcze nie rozmawiam z kobietami, ale mam coraz większą ochotę zagadywać.


To czym ta pewność siebie się objawia?

nie przejmuję się otoczeniem i mam rekacje innych ludzi w nosie.


jakoś strasznie wow to to nie brzmi, ale mam nadzieję, że ty tak to odbierasz. Powodzenia

chcę się od tego uwlonić bo to jest patologia.


Ja wiem, zaspokajanie swoich potrzeb nie uznawałbym za patologię
Gość
PostWysłany: Pią 20:53, 21 Paź 2022    Temat postu:

Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
to ile to już bez walenia konia? Miałeś jakieś kryzysy? Widzisz jakąś zmianę w psychice?

będzie już grubo ponad miesiąc. kryzysy są, ale na szczęście silna wola jest mocniejsza. a zmiany? jestem bardziej pewny siebie.


a czym się ta pewnośc siebie objawia? Rozmawiasz z kobietami więcej niż wcześniej czy jak? Może i ja spróbuję mniej walić

jeszcze nie rozmawiam z kobietami, ale mam coraz większą ochotę zagadywać.


To czym ta pewność siebie się objawia?

nie przejmuję się otoczeniem i mam rekacje innych ludzi w nosie.


jakoś strasznie wow to to nie brzmi, ale mam nadzieję, że ty tak to odbierasz. Powodzenia

chcę się od tego uwlonić bo to jest patologia.
Gość
PostWysłany: Pią 20:52, 21 Paź 2022    Temat postu:

stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
to ile to już bez walenia konia? Miałeś jakieś kryzysy? Widzisz jakąś zmianę w psychice?

będzie już grubo ponad miesiąc. kryzysy są, ale na szczęście silna wola jest mocniejsza. a zmiany? jestem bardziej pewny siebie.


a czym się ta pewnośc siebie objawia? Rozmawiasz z kobietami więcej niż wcześniej czy jak? Może i ja spróbuję mniej walić

jeszcze nie rozmawiam z kobietami, ale mam coraz większą ochotę zagadywać.


To czym ta pewność siebie się objawia?

nie przejmuję się otoczeniem i mam rekacje innych ludzi w nosie.


jakoś strasznie wow to to nie brzmi, ale mam nadzieję, że ty tak to odbierasz. Powodzenia
Gość
PostWysłany: Pią 20:40, 21 Paź 2022    Temat postu:

Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
to ile to już bez walenia konia? Miałeś jakieś kryzysy? Widzisz jakąś zmianę w psychice?

będzie już grubo ponad miesiąc. kryzysy są, ale na szczęście silna wola jest mocniejsza. a zmiany? jestem bardziej pewny siebie.


a czym się ta pewnośc siebie objawia? Rozmawiasz z kobietami więcej niż wcześniej czy jak? Może i ja spróbuję mniej walić

jeszcze nie rozmawiam z kobietami, ale mam coraz większą ochotę zagadywać.


To czym ta pewność siebie się objawia?

nie przejmuję się otoczeniem i mam rekacje innych ludzi w nosie.
Gość
PostWysłany: Pią 20:39, 21 Paź 2022    Temat postu:

Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
to ile to już bez walenia konia? Miałeś jakieś kryzysy? Widzisz jakąś zmianę w psychice?

będzie już grubo ponad miesiąc. kryzysy są, ale na szczęście silna wola jest mocniejsza. a zmiany? jestem bardziej pewny siebie.


a czym się ta pewnośc siebie objawia? Rozmawiasz z kobietami więcej niż wcześniej czy jak? Może i ja spróbuję mniej walić

jeszcze nie rozmawiam z kobietami, ale mam coraz większą ochotę zagadywać.


To czym ta pewność siebie się objawia?


nie umiesz czytać smyku? Wesoly

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group