| Autor |
Wiadomość |
| tak z ciekawości |
 Wysłany: Pon 12:09, 26 Gru 2022 Temat postu: Re: najebałem się |
|
| stoolejek napisał: | noi chuj.  bo mi się nudzi na mieszkaniu. |
Siedzisz na dachu?  |
|
 |
| Gość |
| Wysłany: Nie 23:45, 25 Gru 2022 Temat postu: |
|
| no ale chuj. nie wyszło w życiu prywatnym/towarzyskim. to chociaż będę sie rozwijał zawodowo, i nich tak będzie. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Nie 23:41, 25 Gru 2022 Temat postu: |
|
| Anonymous napisał: | | stoolejek napisał: | | Anonymous napisał: | | stoolejek napisał: | | Anonymous napisał: | | co rodzice na to, że nie przyjechałeś? W ogóle pytali się o powody? |
matka się podobno rozpłakała, że jej "kochany" synek nie przyjachał na święta. ale rodzice mi weszli za skórę w młodości. teraz mam wyjabane. |
nadopiekuńczy czy zbyt wymagający? U mnie matka nadopiekuńcza a ojciec zbyt wymagający, popierdolona mieszanka, matka nic nie pozwoliła zrobić a ojciec za wszystko krytykował  mózg i psychika rozjebane |
w rodzinie mówili o mnie "maminsynek". ojciec niby był, a go nie było. został zdominowany przez matkę. nie miałem męskiego wzorca w młodości. i teraz jestem pizdą. |
i pedałem |
chyba ty. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Nie 23:40, 25 Gru 2022 Temat postu: |
|
| stoolejek napisał: | | Anonymous napisał: | | stoolejek napisał: | | Anonymous napisał: | | co rodzice na to, że nie przyjechałeś? W ogóle pytali się o powody? |
matka się podobno rozpłakała, że jej "kochany" synek nie przyjachał na święta. ale rodzice mi weszli za skórę w młodości. teraz mam wyjabane. |
nadopiekuńczy czy zbyt wymagający? U mnie matka nadopiekuńcza a ojciec zbyt wymagający, popierdolona mieszanka, matka nic nie pozwoliła zrobić a ojciec za wszystko krytykował mózg i psychika rozjebane |
w rodzinie mówili o mnie "maminsynek". ojciec niby był, a go nie było. został zdominowany przez matkę. nie miałem męskiego wzorca w młodości. i teraz jestem pizdą. |
i pedałem |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Nie 23:32, 25 Gru 2022 Temat postu: |
|
| Anonymous napisał: | | stoolejek napisał: | | Anonymous napisał: | | co rodzice na to, że nie przyjechałeś? W ogóle pytali się o powody? |
matka się podobno rozpłakała, że jej "kochany" synek nie przyjachał na święta. ale rodzice mi weszli za skórę w młodości. teraz mam wyjabane. |
nadopiekuńczy czy zbyt wymagający? U mnie matka nadopiekuńcza a ojciec zbyt wymagający, popierdolona mieszanka, matka nic nie pozwoliła zrobić a ojciec za wszystko krytykował mózg i psychika rozjebane |
w rodzinie mówili o mnie "maminsynek". ojciec niby był, a go nie było. został zdominowany przez matkę. nie miałem męskiego wzorca w młodości. i teraz jestem pizdą. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Nie 23:30, 25 Gru 2022 Temat postu: |
|
| stoolejek napisał: | | Anonymous napisał: | | co rodzice na to, że nie przyjechałeś? W ogóle pytali się o powody? |
matka się podobno rozpłakała, że jej "kochany" synek nie przyjachał na święta. ale rodzice mi weszli za skórę w młodości. teraz mam wyjabane. |
nadopiekuńczy czy zbyt wymagający? U mnie matka nadopiekuńcza a ojciec zbyt wymagający, popierdolona mieszanka, matka nic nie pozwoliła zrobić a ojciec za wszystko krytykował mózg i psychika rozjebane |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Nie 23:14, 25 Gru 2022 Temat postu: |
|
| Anonymous napisał: | | co rodzice na to, że nie przyjechałeś? W ogóle pytali się o powody? |
matka się podobno rozpłakała, że jej "kochany" synek nie przyjachał na święta. ale rodzice mi weszli za skórę w młodości. teraz mam wyjabane. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Nie 23:12, 25 Gru 2022 Temat postu: |
|
| co rodzice na to, że nie przyjechałeś? W ogóle pytali się o powody? |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Nie 23:09, 25 Gru 2022 Temat postu: najebałem się |
|
| noi chuj. jeszcze jutro i w końcu do roboty. dobrze, bo mi się nudzi na mieszkaniu. |
|
|