Autor |
Wiadomość |
ten od NFDI. |
Wysłany: Sob 8:44, 31 Gru 2022 Temat postu: |
|
Brooklyner, PhD napisał: | stoolejek napisał: | mi się zdarzyło kilka razy w biurze. nie mogłem wytrzymać. udawali że nie czują | ale tu sytuację pogarsza to, że jak sie dupą grzmotnie przy załączonym mikrofonie, to twoje "okienko" sie miga i powieksza. Innym chyba, bo na odwrót jest tak. Nieważne. Chodzi o to, ze wygląda to tak jakby sam komupter mowił: to ten to ten, wypuścił z dupy tlen. Mimo, ze tlenu ilości tam były śladowe. |
Chciałbym tam wtedy być z Tobą w pokoju |
|
|
Brooklyner, PhD |
Wysłany: Sob 8:30, 31 Gru 2022 Temat postu: |
|
stoolejek napisał: | mi się zdarzyło kilka razy w biurze. nie mogłem wytrzymać. udawali że nie czują | ale tu sytuację pogarsza to, że jak sie dupą grzmotnie przy załączonym mikrofonie, to twoje "okienko" sie miga i powieksza. Innym chyba, bo na odwrót jest tak. Nieważne. Chodzi o to, ze wygląda to tak jakby sam komupter mowił: to ten to ten, wypuścił z dupy tlen. Mimo, ze tlenu ilości tam były śladowe. |
|
|
stoołejek |
Wysłany: Pią 23:00, 30 Gru 2022 Temat postu: |
|
a potem zaczałem srać na biurku, w poniedzialek nasram kolegom pod nogi <cool> |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 22:56, 30 Gru 2022 Temat postu: |
|
stoołejek napisał: | stoolejek napisał: | stoolejek napisał: | mi się zdarzyło kilka razy w biurze. nie mogłem wytrzymać. udawali że nie czują |
oczywiście miałem wtedy jakieś godzinne spotkanie czy kilkugodzinne szkolenie. nie mogłem wyść z open spejsa. |
potem z zemsty sypali mi laxigen do kawy |
weź takie dowcipy to rób swojej babci a nie pisz tu podszywy cymbale |
|
|
stoołejek |
Wysłany: Pią 22:45, 30 Gru 2022 Temat postu: |
|
stoolejek napisał: | stoolejek napisał: | mi się zdarzyło kilka razy w biurze. nie mogłem wytrzymać. udawali że nie czują |
oczywiście miałem wtedy jakieś godzinne spotkanie czy kilkugodzinne szkolenie. nie mogłem wyść z open spejsa. |
potem z zemsty sypali mi laxigen do kawy |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 21:40, 30 Gru 2022 Temat postu: |
|
stoolejek napisał: | mi się zdarzyło kilka razy w biurze. nie mogłem wytrzymać. udawali że nie czują |
oczywiście miałem wtedy jakieś godzinne spotkanie czy kilkugodzinne szkolenie. nie mogłem wyść z open spejsa. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 21:38, 30 Gru 2022 Temat postu: |
|
mi się zdarzyło kilka razy w biurze. nie mogłem wytrzymać. udawali że nie czują |
|
|
Brooklyner, PhD |
Wysłany: Pią 21:35, 30 Gru 2022 Temat postu: Spierdziałem się podczas spotkania na zoomie. Majkrofołn był |
|
czynny. Teraz zastanawiam się, czy słyszeli czy nie? A jeśli słyszeli, to czy zostanę mianowany firmowym Pierdunem, czy mi odpuszczą. Dodam, że był średnio głośny, a potem zacząłem robić hałas na biurku. Taka sytuacja, słuchajcie. |
|
|