analeptyczne alzabo |
Wysłany: Nie 21:36, 29 Sty 2023 Temat postu: |
|
Z ciekawości wpisałem w gógla i przeczytałem całość tej historyjki No dobra, nie całość, bo kukoldyzm z niej bijący był momentami obezwładniający, więc przeskakiwałem niektóre rzeczy. W skrócie stulej kochał się w niej od wielu lat, był na każde jej skinienie, ona na niego srała i traktowała go jak podnóżek. Pojechała na wakacje, pruła się z kim popadnie, zaciążyła nawet nie wie z kim Zakochanemu stulejowi to nie przeszkadzało, zaproponował ślub, ona z wahaniem się zgodziła i to była najlepsza decyzja w jej życiu, stulej okazał się cudownym mężem, żyli długo i szczęśliwie Bullshit, to wg mnie zmyślona historyjka "ku pokrzepieniu serc" dla julek z przesłaniem: prujcie się z kim popadnie, jak zaciążycie, zawsze znajdzie się jakiś stulej, który okaże się księciem z bajki |
|