Autor Wiadomość
stulej co nie ruchał
PostWysłany: Sob 11:58, 11 Mar 2023    Temat postu:

Mam nocne oblucje. Zdegustowany Smutny
było wielokrotnie
PostWysłany: Sob 1:18, 11 Mar 2023    Temat postu: Re: po 2 miesiącach nie walenia

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
i braku polucji zauważyłem że nasienie jest wydalane z moczem. przynajmniej nie zalega w jajach.

tylko preejakulat który trafił do moczowodu, jaja opróżnia jedynie wytrysk, nie ma się co łudzić

nie znam się na tym. i ty pewnie też nie.

co tu się znać, sikasz z pęcherza, spermisz z jajec, tylko pewien odcinek rurki jest wspólny, sikając nie opróżniasz jajec

no dobra. ale chyba czuję że jak leję i i raz na tydzień leci mi coś z nasieniowodów. to chyba czuć, nie?

jak się opróżnia jajca to wiadomo co się czuje i to nie jest to samo jak się leje, chociaż lanie też jest przyjemne

ale to się samo opróżnia. ja nic nie robię. ale to dobrze.

I to jest post papieski... stulejek, ty stara kurwo

Św. Jan Paweł II opróżniał jaja tak jak teraz stoolejek opróżnia, mógłby to samo napisać. Zakładając że przestrzegał celibatu i nie uprawiał onanizmu, a materiałów że nie przestrzegał i uprawiał nie ma. Nie ma się co pieklić, proszę wyciszyć emocje.

zgłaszame na policje



milicje, policja jest w krajach cywilizowanych
Gość
PostWysłany: Sob 0:39, 11 Mar 2023    Temat postu: Re: po 2 miesiącach nie walenia

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
i braku polucji zauważyłem że nasienie jest wydalane z moczem. przynajmniej nie zalega w jajach.

tylko preejakulat który trafił do moczowodu, jaja opróżnia jedynie wytrysk, nie ma się co łudzić

nie znam się na tym. i ty pewnie też nie.

co tu się znać, sikasz z pęcherza, spermisz z jajec, tylko pewien odcinek rurki jest wspólny, sikając nie opróżniasz jajec

no dobra. ale chyba czuję że jak leję i i raz na tydzień leci mi coś z nasieniowodów. to chyba czuć, nie?

jak się opróżnia jajca to wiadomo co się czuje i to nie jest to samo jak się leje, chociaż lanie też jest przyjemne

ale to się samo opróżnia. ja nic nie robię. ale to dobrze.

I to jest post papieski... stulejek, ty stara kurwo

Św. Jan Paweł II opróżniał jaja tak jak teraz stoolejek opróżnia, mógłby to samo napisać. Zakładając że przestrzegał celibatu i nie uprawiał onanizmu, a materiałów że nie przestrzegał i uprawiał nie ma. Nie ma się co pieklić, proszę wyciszyć emocje.

zgłaszame na policje

Ale dlaczego? Napisałem stoolejek z małej litery bo to nick internetowy, a nie imię i nazwisko, gdyby kolega wybrał nick Stoolejek - tak bym pisał. nie szukaj nienawiści gdzie jej nie ma.
No, dokładnie
PostWysłany: Sob 0:36, 11 Mar 2023    Temat postu: Re: po 2 miesiącach nie walenia

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
i braku polucji zauważyłem że nasienie jest wydalane z moczem. przynajmniej nie zalega w jajach.

tylko preejakulat który trafił do moczowodu, jaja opróżnia jedynie wytrysk, nie ma się co łudzić

nie znam się na tym. i ty pewnie też nie.

co tu się znać, sikasz z pęcherza, spermisz z jajec, tylko pewien odcinek rurki jest wspólny, sikając nie opróżniasz jajec

no dobra. ale chyba czuję że jak leję i i raz na tydzień leci mi coś z nasieniowodów. to chyba czuć, nie?

jak się opróżnia jajca to wiadomo co się czuje i to nie jest to samo jak się leje, chociaż lanie też jest przyjemne

ale to się samo opróżnia. ja nic nie robię. ale to dobrze.

I to jest post papieski... stulejek, ty stara kurwo

Św. Jan Paweł II opróżniał jaja tak jak teraz stoolejek opróżnia, mógłby to samo napisać. Zakładając że przestrzegał celibatu i nie uprawiał onanizmu, a materiałów że nie przestrzegał i uprawiał nie ma. Nie ma się co pieklić, proszę wyciszyć emocje.


stulejek reaguje zbyt emocjonalnie a tu trzeba analizować posty na chłodno wyciszając umysł i zmysły papaj nawet myjąc się nie dotykał krocza a sikał na siedząco
Gość
PostWysłany: Sob 0:35, 11 Mar 2023    Temat postu: Re: po 2 miesiącach nie walenia

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
i braku polucji zauważyłem że nasienie jest wydalane z moczem. przynajmniej nie zalega w jajach.

tylko preejakulat który trafił do moczowodu, jaja opróżnia jedynie wytrysk, nie ma się co łudzić

nie znam się na tym. i ty pewnie też nie.

co tu się znać, sikasz z pęcherza, spermisz z jajec, tylko pewien odcinek rurki jest wspólny, sikając nie opróżniasz jajec

no dobra. ale chyba czuję że jak leję i i raz na tydzień leci mi coś z nasieniowodów. to chyba czuć, nie?

jak się opróżnia jajca to wiadomo co się czuje i to nie jest to samo jak się leje, chociaż lanie też jest przyjemne

ale to się samo opróżnia. ja nic nie robię. ale to dobrze.

I to jest post papieski... stulejek, ty stara kurwo

Św. Jan Paweł II opróżniał jaja tak jak teraz stoolejek opróżnia, mógłby to samo napisać. Zakładając że przestrzegał celibatu i nie uprawiał onanizmu, a materiałów że nie przestrzegał i uprawiał nie ma. Nie ma się co pieklić, proszę wyciszyć emocje.

zgłaszame na policje
Gość
PostWysłany: Sob 0:30, 11 Mar 2023    Temat postu: Re: po 2 miesiącach nie walenia

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
i braku polucji zauważyłem że nasienie jest wydalane z moczem. przynajmniej nie zalega w jajach.

tylko preejakulat który trafił do moczowodu, jaja opróżnia jedynie wytrysk, nie ma się co łudzić

nie znam się na tym. i ty pewnie też nie.

co tu się znać, sikasz z pęcherza, spermisz z jajec, tylko pewien odcinek rurki jest wspólny, sikając nie opróżniasz jajec

no dobra. ale chyba czuję że jak leję i i raz na tydzień leci mi coś z nasieniowodów. to chyba czuć, nie?

jak się opróżnia jajca to wiadomo co się czuje i to nie jest to samo jak się leje, chociaż lanie też jest przyjemne

ale to się samo opróżnia. ja nic nie robię. ale to dobrze.

I to jest post papieski... stulejek, ty stara kurwo

Św. Jan Paweł II opróżniał jaja tak jak teraz stoolejek opróżnia, mógłby to samo napisać. Zakładając że przestrzegał celibatu i nie uprawiał onanizmu, a materiałów że nie przestrzegał i uprawiał nie ma. Nie ma się co pieklić, proszę wyciszyć emocje.

ty chory pojebie Wesoly
Gość
PostWysłany: Sob 0:28, 11 Mar 2023    Temat postu: Re: po 2 miesiącach nie walenia

Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
i braku polucji zauważyłem że nasienie jest wydalane z moczem. przynajmniej nie zalega w jajach.

tylko preejakulat który trafił do moczowodu, jaja opróżnia jedynie wytrysk, nie ma się co łudzić

nie znam się na tym. i ty pewnie też nie.

co tu się znać, sikasz z pęcherza, spermisz z jajec, tylko pewien odcinek rurki jest wspólny, sikając nie opróżniasz jajec

no dobra. ale chyba czuję że jak leję i i raz na tydzień leci mi coś z nasieniowodów. to chyba czuć, nie?

jak się opróżnia jajca to wiadomo co się czuje i to nie jest to samo jak się leje, chociaż lanie też jest przyjemne

ale to się samo opróżnia. ja nic nie robię. ale to dobrze.

I to jest post papieski... stulejek, ty stara kurwo

Św. Jan Paweł II opróżniał jaja tak jak teraz stoolejek opróżnia, mógłby to samo napisać. Zakładając że przestrzegał celibatu i nie uprawiał onanizmu, a materiałów że nie przestrzegał i uprawiał nie ma. Nie ma się co pieklić, proszę wyciszyć emocje.
Gość
PostWysłany: Sob 0:26, 11 Mar 2023    Temat postu: Re: po 2 miesiącach nie walenia

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
i braku polucji zauważyłem że nasienie jest wydalane z moczem. przynajmniej nie zalega w jajach.

tylko preejakulat który trafił do moczowodu, jaja opróżnia jedynie wytrysk, nie ma się co łudzić

nie znam się na tym. i ty pewnie też nie.

co tu się znać, sikasz z pęcherza, spermisz z jajec, tylko pewien odcinek rurki jest wspólny, sikając nie opróżniasz jajec

no dobra. ale chyba czuję że jak leję i i raz na tydzień leci mi coś z nasieniowodów. to chyba czuć, nie?

jak się opróżnia jajca to wiadomo co się czuje i to nie jest to samo jak się leje, chociaż lanie też jest przyjemne

ale to się samo opróżnia. ja nic nie robię. ale to dobrze.



I to jest post papieski... stulejek, ty stara kurwo


trafione w punkt papaj też tak robił znaczy nie robił

coś sugerujesz internetowy zjebie?
Gość
PostWysłany: Sob 0:23, 11 Mar 2023    Temat postu: Re: po 2 miesiącach nie walenia

Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
i braku polucji zauważyłem że nasienie jest wydalane z moczem. przynajmniej nie zalega w jajach.

tylko preejakulat który trafił do moczowodu, jaja opróżnia jedynie wytrysk, nie ma się co łudzić

nie znam się na tym. i ty pewnie też nie.

co tu się znać, sikasz z pęcherza, spermisz z jajec, tylko pewien odcinek rurki jest wspólny, sikając nie opróżniasz jajec

no dobra. ale chyba czuję że jak leję i i raz na tydzień leci mi coś z nasieniowodów. to chyba czuć, nie?

jak się opróżnia jajca to wiadomo co się czuje i to nie jest to samo jak się leje, chociaż lanie też jest przyjemne

ale to się samo opróżnia. ja nic nie robię. ale to dobrze.



I to jest post papieski... stulejek, ty stara kurwo


trafione w punkt papaj też tak robił znaczy nie robił
Gość
PostWysłany: Sob 0:19, 11 Mar 2023    Temat postu: Re: po 2 miesiącach nie walenia

stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
i braku polucji zauważyłem że nasienie jest wydalane z moczem. przynajmniej nie zalega w jajach.

tylko preejakulat który trafił do moczowodu, jaja opróżnia jedynie wytrysk, nie ma się co łudzić

nie znam się na tym. i ty pewnie też nie.

co tu się znać, sikasz z pęcherza, spermisz z jajec, tylko pewien odcinek rurki jest wspólny, sikając nie opróżniasz jajec

no dobra. ale chyba czuję że jak leję i i raz na tydzień leci mi coś z nasieniowodów. to chyba czuć, nie?

jak się opróżnia jajca to wiadomo co się czuje i to nie jest to samo jak się leje, chociaż lanie też jest przyjemne

ale to się samo opróżnia. ja nic nie robię. ale to dobrze.



I to jest post papieski... stulejek, ty stara kurwo
Gość
PostWysłany: Pią 22:40, 10 Mar 2023    Temat postu:

a nie możesz zruchac psa jak sra ?
Gość
PostWysłany: Pią 22:39, 10 Mar 2023    Temat postu: Re: po 2 miesiącach nie walenia

Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
i braku polucji zauważyłem że nasienie jest wydalane z moczem. przynajmniej nie zalega w jajach.

tylko preejakulat który trafił do moczowodu, jaja opróżnia jedynie wytrysk, nie ma się co łudzić

nie znam się na tym. i ty pewnie też nie.

co tu się znać, sikasz z pęcherza, spermisz z jajec, tylko pewien odcinek rurki jest wspólny, sikając nie opróżniasz jajec

no dobra. ale chyba czuję że jak leję i i raz na tydzień leci mi coś z nasieniowodów. to chyba czuć, nie?

jak się opróżnia jajca to wiadomo co się czuje i to nie jest to samo jak się leje, chociaż lanie też jest przyjemne

ale to się samo opróżnia. ja nic nie robię. ale to dobrze.
Gość
PostWysłany: Pią 22:36, 10 Mar 2023    Temat postu: Re: po 2 miesiącach nie walenia

stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
Anonymous napisał:
stoolejek napisał:
i braku polucji zauważyłem że nasienie jest wydalane z moczem. przynajmniej nie zalega w jajach.

tylko preejakulat który trafił do moczowodu, jaja opróżnia jedynie wytrysk, nie ma się co łudzić

nie znam się na tym. i ty pewnie też nie.

co tu się znać, sikasz z pęcherza, spermisz z jajec, tylko pewien odcinek rurki jest wspólny, sikając nie opróżniasz jajec

no dobra. ale chyba czuję że jak leję i i raz na tydzień leci mi coś z nasieniowodów. to chyba czuć, nie?

jak się opróżnia jajca to wiadomo co się czuje i to nie jest to samo jak się leje, chociaż lanie też jest przyjemne
stoołejek
PostWysłany: Pią 22:35, 10 Mar 2023    Temat postu:

mam ochote na wielkiego żylastego hebanowego buzdygana Wesoly
Gość
PostWysłany: Pią 22:33, 10 Mar 2023    Temat postu:

Anonymous napisał:
a masz ochotę na męską pupke ?

pisz do kałcika.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group