Autor Wiadomość
WAGNER KLOTZ
PostWysłany: Czw 12:36, 13 Kwi 2023    Temat postu:

Cool
Brooklyner, PhD
PostWysłany: Czw 7:16, 13 Kwi 2023    Temat postu:

zjadłem literkę "nie" powyżej. tam sobie już sami wstawcie gdzie powinna być, bo ja już się z tym pierdolić więcej nie będę.
Brooklyner, PhD
PostWysłany: Czw 7:10, 13 Kwi 2023    Temat postu:

Cichybobek napisał:
Rasa panow spod znaku piramidy z okiem nie odpusci ruskim raczej
Mam naiwną nadzieję, ze tak będzie i że przeważy pragmatyczny cynizm i bliżej nieokreślone względy geopolityczne.

Kurwa jego mać, jeszcze powiem dla przytupu.
Brooklyner, PhD
PostWysłany: Czw 6:31, 13 Kwi 2023    Temat postu:

historyke napisał:
Brooklyner, PhD napisał:
Anonymous napisał:
Dostojewski był człowiekiem pełnym słabości grał i prawie wszystko przegrał
Do tego polonofob i antysemita. Niestety, nie czyni to z niego złego pisarza. Ale jak mówię, to jest teraz bez znaczenia.
To czy był czy nie był dobrym pisarzem rzeczywiście nie ma znaczenia. Znaczenie ma natomiast to że tak jak ostatni heteroseksualny fan jazzu zmarł w 2018 roku, tak też ostatni heteroseksualista czytał Dostojewskiego w 1999 r. Można wiedzieć kiedy ostatnio czytałeś Dostojewskiego?
Nie pamiętam, ale bardzo często zdarzało mi się wracać do Biesów i Braci Karamazow. Męskie historie, rozumiemy się? Mruga

Zresztą nie tylko Dostojewski, bo to samo dotyczy np. Szestowa, Bakunina... Jest podcast, słuchajcie, na YT. Jak kto zainteresowany, niech wczyta "Lex Friedman" do youtube. Podcast głównie popularno-naukowy ale jest tam kilka ciekawych rozmów nt. Dostojewskiego w kontekscie współczesnych wydarzeń. Potrafią nawet odnieść psychologiczną prozę Dostojewskiego do badań nad sztuczną inteligencją und takich tam. Polecam z jednym zastrzeżeniem - Friedman jest niejednoznaczy w swojej ocenie. On właśnie pochodzi z tamtych terenów, dokładnie z moskwy. Tutaj głównie zajmuje się AI i wykłada na MIT. Wyjątkowo ciekawy człowiek, ale kurwa jego pierdolona mać, niebezpieczny w tym co mówi o dwóch możliwych punktach widzenia na tę wojnę. Nawet po Buczy.
historyke
PostWysłany: Czw 5:35, 13 Kwi 2023    Temat postu:

Brooklyner, PhD napisał:
Anonymous napisał:
Dostojewski był człowiekiem pełnym słabości grał i prawie wszystko przegrał
Do tego polonofob i antysemita. Niestety, nie czyni to z niego złego pisarza. Ale jak mówię, to jest teraz bez znaczenia.
To czy był czy nie był dobrym pisarzem rzeczywiście nie ma znaczenia. Znaczenie ma natomiast to że tak jak ostatni heteroseksualny fan jazzu zmarł w 2018 roku, tak też ostatni heteroseksualista czytał Dostojewskiego w 1999 r. Można wiedzieć kiedy ostatnio czytałeś Dostojewskiego?
Brooklyner, PhD
PostWysłany: Czw 3:41, 13 Kwi 2023    Temat postu:

Anonymous napisał:
Dostojewski był człowiekiem pełnym słabości grał i prawie wszystko przegrał
Do tego polonofob i antysemita. Niestety, nie czyni to z niego złego pisarza. Ale jak mówię, to jest teraz bez znaczenia.
Gość
PostWysłany: Czw 2:01, 13 Kwi 2023    Temat postu:

Dostojewski był człowiekiem pełnym słabości grał i prawie wszystko przegrał
nemanja ultimate loser
PostWysłany: Śro 21:22, 12 Kwi 2023    Temat postu:

rosji rozumem nie pojmiesz nono
Gość
PostWysłany: Śro 20:50, 12 Kwi 2023    Temat postu:

Kto wywołuje wojny, zwykli obywatele, czy politycy?
Kto tresuje obywateli?
Cichyboben
PostWysłany: Śro 20:44, 12 Kwi 2023    Temat postu:

Rasa panow spod znaku piramidy z okiem nie odpusci ruskim raczej
Fransuła Makrą
PostWysłany: Śro 20:34, 12 Kwi 2023    Temat postu:

Jak to? To już Wołodia nie będzie mi dawać orgazmów przez telefon? Smutny
Brooklyner, PhD
PostWysłany: Śro 20:22, 12 Kwi 2023    Temat postu: Miota mną jak szatan ilekroć słyszę pojawiające się głosy nt

tzw dobrych rosjan i jak to trzeba z nimi rozmawiać i nie wykluczać ich. W wypowiedziach tych sięga się często po argumenty o "kulturze rosyjskiej", która przecież jest wspaniałym darem tego narodu dla świata. Szczególnie często słyszę to właśnie w liberalnym NY, gdzie żyje wielu rosjan z różnych fal emigracji. Ja osobiście uważam, że ich powinno się umieścić w obozach internowania, jak kiedyś Japończyków. Nie pochwalam tamtego posunięcia, uważam, że było rasistowskie. Teraz jednak jestem zdania, że w odniesieniu ro rosjan jest to kwestia bezpieczeństwa.

Przed chwilą obejrzalem film na którym sowiecki nazista ucina wyrywającemu się i błagającemu o życie ukrainskiemu jeńcowi głowę nożem. Nie zamieszczę linka, bo zbyt was miłuję.

Uważam, ze mówienie o rosji w jakimkolwiek kontekście, który nie byłby związany bezpośrednio ze ściganiem zbrodni wojennych powinno być społecznie piętnowane i sankcjonowane. Powinno się to traktowac podobnie jak teraz traktuje się wypowiedzi rasitowskie czy seksistowskie. Cała ta hołota, bez wyjątki, powinna być poddana powszechnemu cywilizacyjnemu ostracyzmowi.

Mówię to jako osoba która zna prawie na pamięc całego Dostojewskiego i innych. Nie ma ani w historii, ani w "rosyjskiej kulturze" niczego, co skłoniłoby mnie by traktować tę hordę inaczej niż to, czym jest. barbarzyńską hordą.

Odpowiedzialnością obarczam wszystkich tych, którzy tym reżymem kierują, a odpowiedzialnością moralną tych, którzy podnoszą zniewiściałe głosy o tym, jak to trzeba z czymś takim rozmawiać inaczej niż za pomocą rakiet, granatników i skarg prokuratorskich.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group