Gość |
Wysłany: Nie 14:40, 30 Kwi 2023 Temat postu: |
|
Michu był zdecydowany na walkę i wybrał się na ustawkę, przygotowując się starannie do starcia. Ubrał czarną kurtkę, niebieską bluzę ofensywy oraz szare dresy Nike. Na nogach miał czarne buty z paproci.
Pod dres wziął swój ulubiony bejsbol, który zawsze trzymał na wypadek konfrontacji. W lesie, gdzie miała odbyć się ustawa, Michu spotkał Kałcika i Oldmana, którzy już na niego czekali.
Michu zaczął boksować się z Kałcikiem i Oldmanem, ale nagle wdepnął w coś miękkiego. Okazało się, że to był stolec jakiegoś kibola Górnika Zabrze, który pozostawił po sobie niespodziewany "prezent". Cały but Michu uwalony...
Mimo że Michu próbował strzec się odbytu o drzewo, nie był w stanie go w pełni oczyścić. Kałcik i Oldman patrzyli na niego z obrzydzeniem, ale Michu zaczął ich prosić o pomoc w walce. Zawstydzony swoim stanem, starał się przekonać swoich przeciwników, że to tylko tymczasowa sytuacja i że jest w stanie walczyć dalej.
Ostatecznie udało mu się przekonać Kałcika i Oldmana, aby pomogli mu walczyć dalej, ale z zasady unikali wszelkiego kontaktu fizycznego. Michu walczył dzielnie, ale zawsze z tyłu głowy miał myśl o swoim "prezencie". |
|