Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Wto 11:15, 22 Sie 2023    Temat postu: Rolnik w gumofilcach i starym swetrze nieogolony z 2 zebami

jest milionerem bo jego gospodarstwo jest warte 2 mln-y.
A jakis frajer dorobi sie 100 tys. i pierwsze w co inwestuje kase to samochod i garnitur zeby sasiadow krew zalala z zazdrosci. Lew Tolstoj byl wybitnym i bogatym czlowiekiem i chodzil w gumofilcach po zagrodzie.
Brooklyner, PhD
PostWysłany: Wto 8:13, 22 Sie 2023    Temat postu:

Brooklyner, PhD napisał:
Anonymous napisał:
Brooklyner, PhD napisał:
Czarna napisał:
ludzie to straszne stwory, nie radzą sobie z sobą i wyładowywyują frustrację na innych, zdarzają się i dobre osobniki które przyjmują tą frustrację na siebie i jej nie wyładowywują i potem są choroby psychiczne.
To prawda. Wygląda na to, że zatraciliśmy jako gatunek umiejętnośc rozmawiania ze sobą. Smutne to. Tak nie powinno być.

mamy TVN Kwadratowy Wstyd
No właśnie. Na zasadzie: po co mówić wprost to co można powiedzieć wspak?

Ja powiem tak. Od trzydziestu lat pracuję w nadleśnictwie, akurat w lasach świętokrzyskich. I niech mnie Bóg skarze, jeśli kłamię - te lasy mają swoje tajemnice. Tam, wśród ciemnych nocy, drzewa sobie wzajemnie opowiadają to, czego były świadkami w czas tamtych, burzliwych dni. Dodam tylko, że jest czego posłuchać.
Więcej wam nie powiem.

Zapomnialem dodać, że mój stopień w nadleśnictwie to siekerowy rach-ciach-cach. Słychać odgłos oręża. Rycerstwo polskie w natarciu, z krzyżem na sztandarach i imieniem Maryji na ustach/
Fakt, z historii też jestem dobry.
Brooklyner, PhD
PostWysłany: Wto 7:59, 22 Sie 2023    Temat postu:

Anonymous napisał:
Przetrwaja gatunki ktore wspolpracuja, ale dla ludzkosci jest jeszcze szansa, musi jednak dojsc do glebokich przemian w mysleniu ludzi. Pytanie czy katastrofy, ktore nas czekaja w najblizszych dziesiecioleciach wymusza te zmiany, czy jednak wygra ludzka glupota.
No właśnie, tak samo jak Słoń Trąbalski Zapominalski.
Czy mógł mieć nierozpoznanego Alzheimera? Mógł.
A ci kretyni jaja sobie z niego robili, zamiast go leczyć.
Ja uważam, ze to jak soczewka w pigułce ujmuje istotę problemu - brak empatii. Liczy się tylko czym ryj napchac i w co kutasa wsunąc.
A to nie powinno być w co, tylko w kogo. I tak oto wracamy do punktu wyjścia.

Co czynić? Jak żyć?
Gość
PostWysłany: Wto 7:55, 22 Sie 2023    Temat postu:

Przetrwaja gatunki ktore wspolpracuja, ale dla ludzkosci jest jeszcze szansa, musi jednak dojsc do glebokich przemian w mysleniu ludzi. Pytanie czy katastrofy, ktore nas czekaja w najblizszych dziesiecioleciach wymusza te zmiany, czy jednak wygra ludzka glupota.
Czarna
PostWysłany: Wto 7:44, 22 Sie 2023    Temat postu:

idiota aż zjebałam przez Ciebie post
Czarna
PostWysłany: Wto 7:43, 22 Sie 2023    Temat postu:

chuja sie znasz pedale napisał:
Czarna napisał:
Brooklyner, PhD napisał:
Anonymous napisał:
Brooklyner, PhD napisał:
Czarna napisał:
ludzie to straszne stwory, nie radzą sobie z sobą i wyładowywyują frustrację na innych, zdarzają się i dobre osobniki które przyjmują tą frustrację na siebie i jej nie wyładowywują i potem są choroby psychiczne.
To prawda. Wygląda na to, że zatraciliśmy jako gatunek umiejętnośc rozmawiania ze sobą. Smutne to. Tak nie powinno być.

mamy TVN Kwadratowy Wstyd
No właśnie. Na zasadzie: po co mówić wprost to co można powiedzieć wspak?

Ja powiem tak. Od trzydziestu lat pracuję w nadleśnictwie, akurat w lasach świętokrzyskich. I niech mnie Bóg skarze, jeśli kłamię - te lasy mają swoje tajemnice. Tam, wśród ciemnych nocy, drzewa sobie wzajemnie opowiadają to, czego były świadkami w czas tamtych, burzliwych dni. Dodam tylko, że jest czego posłuchać.
Więcej wam nie powiem.


już powyzywałeś, podnieciłeś się, stanął Ci? to teraz idź się zesrać

natura jest niesamowita, wczoraj widziałam dwa robaczki które stały nad martwym i próbowały go obudzić łapkami
sprawdzały czy da się go zeżreć, robaczki nie stoją i nie mają łapek ciemna maso kałowa
Brooklyner, PhD
PostWysłany: Wto 7:42, 22 Sie 2023    Temat postu:

chuja sie znasz pedale napisał:
Czarna napisał:
Brooklyner, PhD napisał:
Anonymous napisał:
Brooklyner, PhD napisał:
Czarna napisał:
ludzie to straszne stwory, nie radzą sobie z sobą i wyładowywyują frustrację na innych, zdarzają się i dobre osobniki które przyjmują tą frustrację na siebie i jej nie wyładowywują i potem są choroby psychiczne.
To prawda. Wygląda na to, że zatraciliśmy jako gatunek umiejętnośc rozmawiania ze sobą. Smutne to. Tak nie powinno być.

mamy TVN Kwadratowy Wstyd
No właśnie. Na zasadzie: po co mówić wprost to co można powiedzieć wspak?

Ja powiem tak. Od trzydziestu lat pracuję w nadleśnictwie, akurat w lasach świętokrzyskich. I niech mnie Bóg skarze, jeśli kłamię - te lasy mają swoje tajemnice. Tam, wśród ciemnych nocy, drzewa sobie wzajemnie opowiadają to, czego były świadkami w czas tamtych, burzliwych dni. Dodam tylko, że jest czego posłuchać.
Więcej wam nie powiem.


natura jest niesamowita, wczoraj widziałam dwa robaczki które stały nad martwym i próbowały go obudzić łapkami
sprawdzały czy da się go zeżreć, robaczki nie stoją i nie mają łapek ciemna maso kałowa

No chyba, że te w Bieszczadach.
chuja sie znasz pedale
PostWysłany: Wto 7:40, 22 Sie 2023    Temat postu:

Czarna napisał:
Brooklyner, PhD napisał:
Anonymous napisał:
Brooklyner, PhD napisał:
Czarna napisał:
ludzie to straszne stwory, nie radzą sobie z sobą i wyładowywyują frustrację na innych, zdarzają się i dobre osobniki które przyjmują tą frustrację na siebie i jej nie wyładowywują i potem są choroby psychiczne.
To prawda. Wygląda na to, że zatraciliśmy jako gatunek umiejętnośc rozmawiania ze sobą. Smutne to. Tak nie powinno być.

mamy TVN Kwadratowy Wstyd
No właśnie. Na zasadzie: po co mówić wprost to co można powiedzieć wspak?

Ja powiem tak. Od trzydziestu lat pracuję w nadleśnictwie, akurat w lasach świętokrzyskich. I niech mnie Bóg skarze, jeśli kłamię - te lasy mają swoje tajemnice. Tam, wśród ciemnych nocy, drzewa sobie wzajemnie opowiadają to, czego były świadkami w czas tamtych, burzliwych dni. Dodam tylko, że jest czego posłuchać.
Więcej wam nie powiem.


natura jest niesamowita, wczoraj widziałam dwa robaczki które stały nad martwym i próbowały go obudzić łapkami
sprawdzały czy da się go zeżreć, robaczki nie stoją i nie mają łapek ciemna maso kałowa
Brooklyner, PhD
PostWysłany: Wto 7:39, 22 Sie 2023    Temat postu:

Czarna napisał:
Brooklyner, PhD napisał:
Anonymous napisał:
Brooklyner, PhD napisał:
Czarna napisał:
ludzie to straszne stwory, nie radzą sobie z sobą i wyładowywyują frustrację na innych, zdarzają się i dobre osobniki które przyjmują tą frustrację na siebie i jej nie wyładowywują i potem są choroby psychiczne.
To prawda. Wygląda na to, że zatraciliśmy jako gatunek umiejętnośc rozmawiania ze sobą. Smutne to. Tak nie powinno być.

mamy TVN Kwadratowy Wstyd
No właśnie. Na zasadzie: po co mówić wprost to co można powiedzieć wspak?

Ja powiem tak. Od trzydziestu lat pracuję w nadleśnictwie, akurat w lasach świętokrzyskich. I niech mnie Bóg skarze, jeśli kłamię - te lasy mają swoje tajemnice. Tam, wśród ciemnych nocy, drzewa sobie wzajemnie opowiadają to, czego były świadkami w czas tamtych, burzliwych dni. Dodam tylko, że jest czego posłuchać.
Więcej wam nie powiem.


natura jest niesamowita, wczoraj widziałam dwa robaczki które stały nad martwym i próbowały go obudzić łapkami

To już nawet robaczki nas w człowieczeństwie prześcignęły...
Czy działo się to może w Bieszczadach?
Czarna
PostWysłany: Wto 7:36, 22 Sie 2023    Temat postu:

Brooklyner, PhD napisał:
Anonymous napisał:
Brooklyner, PhD napisał:
Czarna napisał:
ludzie to straszne stwory, nie radzą sobie z sobą i wyładowywyują frustrację na innych, zdarzają się i dobre osobniki które przyjmują tą frustrację na siebie i jej nie wyładowywują i potem są choroby psychiczne.
To prawda. Wygląda na to, że zatraciliśmy jako gatunek umiejętnośc rozmawiania ze sobą. Smutne to. Tak nie powinno być.

mamy TVN Kwadratowy Wstyd
No właśnie. Na zasadzie: po co mówić wprost to co można powiedzieć wspak?

Ja powiem tak. Od trzydziestu lat pracuję w nadleśnictwie, akurat w lasach świętokrzyskich. I niech mnie Bóg skarze, jeśli kłamię - te lasy mają swoje tajemnice. Tam, wśród ciemnych nocy, drzewa sobie wzajemnie opowiadają to, czego były świadkami w czas tamtych, burzliwych dni. Dodam tylko, że jest czego posłuchać.
Więcej wam nie powiem.


natura jest niesamowita, wczoraj widziałam dwa robaczki które stały nad martwym i próbowały go obudzić łapkami
Brooklyner, PhD
PostWysłany: Wto 6:06, 22 Sie 2023    Temat postu:

Anonymous napisał:
Brooklyner, PhD napisał:
Czarna napisał:
ludzie to straszne stwory, nie radzą sobie z sobą i wyładowywyują frustrację na innych, zdarzają się i dobre osobniki które przyjmują tą frustrację na siebie i jej nie wyładowywują i potem są choroby psychiczne.
To prawda. Wygląda na to, że zatraciliśmy jako gatunek umiejętnośc rozmawiania ze sobą. Smutne to. Tak nie powinno być.

mamy TVN Kwadratowy Wstyd
No właśnie. Na zasadzie: po co mówić wprost to co można powiedzieć wspak?

Ja powiem tak. Od trzydziestu lat pracuję w nadleśnictwie, akurat w lasach świętokrzyskich. I niech mnie Bóg skarze, jeśli kłamię - te lasy mają swoje tajemnice. Tam, wśród ciemnych nocy, drzewa sobie wzajemnie opowiadają to, czego były świadkami w czas tamtych, burzliwych dni. Dodam tylko, że jest czego posłuchać.
Więcej wam nie powiem.
Gość
PostWysłany: Wto 5:52, 22 Sie 2023    Temat postu:

Brooklyner, PhD napisał:
Czarna napisał:
ludzie to straszne stwory, nie radzą sobie z sobą i wyładowywyują frustrację na innych, zdarzają się i dobre osobniki które przyjmują tą frustrację na siebie i jej nie wyładowywują i potem są choroby psychiczne.
To prawda. Wygląda na to, że zatraciliśmy jako gatunek umiejętnośc rozmawiania ze sobą. Smutne to. Tak nie powinno być.

mamy TVN Kwadratowy Wstyd
Brooklyner, PhD
PostWysłany: Wto 5:46, 22 Sie 2023    Temat postu:

Czarna napisał:
ludzie to straszne stwory, nie radzą sobie z sobą i wyładowywyują frustrację na innych, zdarzają się i dobre osobniki które przyjmują tą frustrację na siebie i jej nie wyładowywują i potem są choroby psychiczne.
To prawda. Wygląda na to, że zatraciliśmy jako gatunek umiejętnośc rozmawiania ze sobą. Smutne to. Tak nie powinno być.
Gość
PostWysłany: Pon 23:49, 21 Sie 2023    Temat postu:

Czarna a nie sadzizlsz, że zwariowałaś orzez innych ludzi? Bo ja tak, ja właśnie nigdy nie wyładowywalam frustracji na innych ale może trzeba zacząć.
Czarna
PostWysłany: Pon 23:43, 21 Sie 2023    Temat postu:

ludzie to straszne stwory, nie radzą sobie z sobą i wyładowywyują frustrację na innych, zdarzają się i dobre osobniki które przyjmują tą frustrację na siebie i jej nie wyładowywują i potem są choroby psychiczne.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group