Spamer rencista |
Wysłany: Sob 9:43, 20 Sty 2024 Temat postu: Winda się urwała |
|
I spadła z ogromnym hukiem na dol. Sznurek dźwigni się oderwał. Tak wiec stałem się więźniem w swoim domu. Jestem obłożnie chory więc bez windy będzie ciężko. Pcham tez balkonik a opiekunka pomaga mi dojść do ubikacji. Kalesony mi śmierdzą a lozko jest oszczane. Nosze tez reformy i skarpety uciskowe. Wiec windy nie ma. Włosów nie myłem ponad rok. Gacie mam już sztywne. Muchy fruwają wokół moich skarpet i kaleson. Smród ryby |
|