Chef KG (Michelin star) |
Wysłany: Wto 23:39, 16 Cze 2020 Temat postu: Stawiam garnek, rogrzeam palnik... :) |
|
I za chwilę zobaczymy kolejną edycję kulinarnych upławów ze słodziutkiej pizdy naszej kochanej Pani Dorotki
Bo jeśli chcecie zobaczyć jak należy spierdolić zupę cebulową, to youtube włączcie, dzwięk podkręćcie i usiądźcie - zaczynamy nowy Klotz.
Mimo różnic w stylistyce i sztafażu uważny widz (jakich tutaj nie brakuje) zauważy, że jest to kolejna odsłona tej samej, gastronomicznej zbrodni. Porównać to można jedynie do mordowania żołnierzy wyklętych w kazamatach UB, lub do likwidaci warszawskiego getta (chociaż ci w gettcie mieli lepiej w porównaniu z tym, co Pani Dorotka uczyniła zupie cebulowej, tak bardzo przeze mnie uwielbianej).
Jestem smutny, przyjaciele. Żal, że tak starannie obraną marchewkę Dorotka włożyła do garnka, zamiast wpierdolić sobie w dupę, patrząc przy tym prosto w oczy oglądającej publiczności. Bo czego jak czego, ale marchewki do cebulowej się nie dodaje. Do dupy dodać można, do cebulowej - nie.
A właśnie, a propos - cebulowa ze serem czy bez?
Proszę tylko o kulrualne wypowiedzi na temat. |
|