|
www.f23.fora.pl Niezależne forum internetowe F23 - Wejdziesz - nie wyjdziesz
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Złamane wiadomości
Gość
|
Wysłany: Pon 21:41, 06 Maj 2024 Temat postu: Handlarz Klejem wdepnął w gówno słonia w zoo |
|
|
Potem się w nim wytarzał i pobiegł w stronę srajacego wielbłąda. Ucieszył się i zaklaskał. Wielbłąd się spierdział głośno i smierdzaco. Mamut w zoo dostał okropnego ataku biegunki i lało mu się z dupy. Obok niego stał jego nowonarodzony synek i patrzał się dziwnie. Lew zaczął agresywnie szczekać na widok śmierdzącego handlarza i chciał go rozszarpać ale jak zobaczył jego osrana bluzę zrezygnował. Schował się za drzewem. Słoń nadepnął mu na twarz i porozciągał kończyny. Wkładał mu trąbę w dupe. Obwąchiwał mu jajca. Niemyte od roku . Słoń miał na imię sraj
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Złamane wiadomości
Gość
|
Wysłany: Pon 21:53, 06 Maj 2024 Temat postu: |
|
|
Ministrant Jakub lat 50 wylizał dokładnie Handlarza klejem (dupę, jaja, sprzęgło), a potem zjadł kupę, w którą Handlarz wdepnął
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Słoń od NFDI
Gość
|
Wysłany: Pon 21:59, 06 Maj 2024 Temat postu: |
|
|
Handlarz klejem wziął potem gowno wielbłąda do rąk i wędrował z nim przez całe zoo. Rodzice z dziećmi bardzo dziwnie się na niego patrzyli i uciekali. Zaczął ich nagle gonić i rzucił tym gownem. Trafiło jakiegoś dzieciaka w czoło „. Od tej pory został skazany na prace społeczne jako zbieracz odchodów zwierząt Safari
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HandlarzKlejem
judasz
Dołączył: 01 Cze 2023
Posty: 871
Przeczytał: 128 tematów
Skąd: Kyoto Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:30, 06 Maj 2024 Temat postu: |
|
|
to prawda byłem tym słoniem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pijany
Gość
|
Wysłany: Nie 0:33, 12 Maj 2024 Temat postu: |
|
|
Ministrant Jakub 50 to ojciec handlarza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ksiądz pijak
Gość
|
Wysłany: Pią 0:09, 27 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
Nosze gumowa kominiarkę i wielka bluzę z trzema kapturami . Koszula od woźnego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rozjebany Robert
Gość
|
Wysłany: Pią 15:28, 27 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
...............................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ministrant Jakub 60 lat
Gość
|
Wysłany: Sob 0:58, 01 Lut 2025 Temat postu: |
|
|
karnym Odpowiedz z cytatem
siedzę bez wyroku w celi śmieci. Nie wiem ile lat mi dali ale ok. Ubrali mnie jakiś szary więzienny stary drelich i dali jęczmienne czarne kwadratowe buty
klawisz na sile kazał mi założyć to ubranie a koszula więzienna ma niebieski kołnierz a spodnie są matowe i bardzo sztywne, śmierdzą
ubrań nie pierzemy bo nie mamy pralki albo pierzemy majki ręcznie i więzienne skarpetki, niestety podpadłem dwum karkom i musze prac ich brudną bieliznę i cerować skarpetki. Gotuje tez im i sprzątam ich cele
Raz założyli mi gar z gorącą zupą na łeb i kazali mi tańczyć wiec tańczyłem
Ogolili mnie na łyso tarką do ziemniaków i kazali zrobić tatuaż zdechłej żaby
Kibel mamy tylko jeden na całe wiezienie. Okropnie z niego śmierdzi i jest pokryty brązowym mchem. Spłuczka od lat nie działa wiec gówna klawiszy i więźniów pływają razem kraulem. Prysznic tez jest popsuty i biegają wokół karaczany madagaskarskie. Jest brudno, na ścianach pleśń. Jak raz szalałem klawisze zamknęli mnie w lochu izolatce pełnej zdechłych szczurów. Była tam masakryczna ciemność i wilgoc. Wokół skakały żaby i szczekały. Ze ścian spływały fekalia. Klawisz zalewa moja cele fekaliami. Spływają one po suficie i kapią mi na łeb. Wiem że wspólny kibel jest zatkany i inni musza załatwiać się do wiadra. Później zalewają mi sufit gównem i to do mnie przelatuje. To trwa już jakiś miesiąc. Kraty są pokryte korozją a okna zabite spróchniałymi deskami. Jeden z klawiszy nie ma nóg a drugi nie ma rak. Czterech z nich nie ma głowy. Pełnią służbę jako kasjer wartownik. Kasują nam języki i oglądają paznokcie. Brudną bieliznę zbierają do taczek a spleśniałe jedzenie wrzucają do zsypu. Raz niechcący wpadłem do zsypu i byłem cały w kale
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|