Brooklyner, PhD
Radykalny Wyznawca Wielkiego Fekala
Dołączył: 11 Sty 2021
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Dupy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:11, 16 Mar 2023 Temat postu: |
|
|
Tekie prawde. Nawet jeśli skala zjawiska była mniejsza (choć nie uważam, że była, ale jestem w stanie przyjąć), to mamy do czynienia z faktami. To jest takie Jedwabne kościoła katolickiego. Wyjścia są dwa. Albo wódka, albo Bóg, proszę pana. Teraz idą bardziej do wódki, to ma pan, więzienia przepełnione. A babcia pieprzy trzy po trzy, a cudem żyje, proszę pana.
Wracając do tematu Wyjścia są dwa. Albo beton kościelno-partyjny będzie szedł dalej w zaparte i pogrąży się jeszcze bardziej, ograniczając tym samym swoje poparcie do ciężkiego jak beton i tępego jak cepy laikatu, albo otworzy się na dialog. Tylko jedna z tych dróg prowadzi do winnicy Pana. Zgadnijcie, która?
„A kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu lepiej byłoby kamień młyński uwiązać u szyi i wrzucić go w morze,
Z morza zaś spłynie ten wraz ze sraką Czaskoskiego do dołu Imhoffa,
a tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”.
Dżizas.
|
|