www.f23.fora.pl

Gość

Była sobie postać o imieniu Rafał. Rafał był samotnym mężczyzną, który przez wiele lat spędzał większość swojego czasu w izolacji. Był niezbyt pewny siebie i nie miał wielu przyjaciół. Często czuł się niezrozumiany przez innych i miał trudności w nawiązywaniu bliskich relacji.

W miarę upływu czasu Adam zaczął coraz bardziej polegać na masturbacji jako sposobie radzenia sobie z samotnością i monotonią swojego życia. Było to dla niego bezpieczne i łatwo dostępne ucieczka od rzeczywistości. Spędzał godziny przed komputerem, przeglądając internet w poszukiwaniu treści pornograficznych.

Jednak z czasem masturbacja stała się dla niego obsesją i jedynym źródłem przyjemności. Adam zaniedbywał inne aspekty swojego życia, nie angażując się w żadne zainteresowania czy działalności społeczne. Jego samotność pogłębiała się, a życie stawawalo się nie do zniesienia. Nikt nie chciał go zatrudnić, ponieważ wyglądał podejrzanie i był zamknięty w sobie. Nigdy nie poznał zadnej kobiety z którą mógłby umówić się na randkę. Nie pozostało mu nic innego alkohol i narkotyki w których odnajdywał spokój. Ale i to go przerosło. Dlatego zdecydował się na leczenie psychiatryczne i obecnie leczy się ją oddziale zamkniętym.

Gość

wylizesz mi dziure miedzy posladamy?

Dumny obywatel Galicji · Gość

mylisz skutek z przyczyną. Rafał nie widzi na horyzoncie niczego co by uznał za warte zaangażowania się. A problemy go wyniszczają, dlatego wieczorem lubi sobie zwalić konia przed snem. Nie jest katolikiem i nie wiąże tego z moralnością. W żaden sposób nie odbiera mu to również sił do życia. Rafał próbował się związać z taką jedną Paulinką kilka lat temu ale pewni ludzie to udaremnili. Widać uznali, że to nie jest dobra partia dla Rafała. Od tego czasu Rafał nie chce się wiązać z żadną kobietą, zresztą co to by był za związek w którym nie ma miejsca na intymność? przecież pewni ludzie śledzą każdy krok Rafała, podsłuchują rozmowy telefoniczne, więc nawet nie chce mu się dzwonić do kolegów, a co dopiero do kobiety. Największym problemem Rafała jest to że pewni ludzie chcą decydować o jego życiu, szantażują go, inwigilują, rzekomo w dobrej wierze, bo im się wydaje że wiedzą co dla Rafała będzie najlepsze. Jedyny sens Rafał widzi w walce o sprawiedliwość, a jeśli to nie wyjdzie to Rafał spędzi resztą życia zajmując się zwierzętami w jakimś schronisku, samotne wieczory będzie spędzał przed telewizorem, przed snem będzie walił konia i umrze w przekonaniu że każdy inny wybór życiowy w jego przypadku byłby błędem. Rafał dawno się już wyleczył z infantylnego poczucia bycia niezrozumianym, z obrażania się na świat, z goryczy. Rafała ludzie po prostu męczą. Rafał mógłby się ożenić, mieć dzieci, jeść rosół w niedzielę, ulubioną drużynę której by kibicował, jakieś hobby podróże, ale wie, że takie życie nie jest dla niego, czułby się jak aktor w kiepskim filmie. Na dobry film już raczej się nie załapie, więc woli resztę życia spędzić w innym miejscu.

Dumny obywatel Galicji · Gość

I nie uruchamiaj nieaktualnych ogłoszeń Rafała na olx-ie bo Rafał się wkurrwia kiedy ludzie do niego dzwonią. Lepiej dla wszystkich żeby Rafał się nie wkurrwiał.

wypierdalać! · Gość

Najgorsze imię to Rafał! Zly