|
www.f23.fora.pl Niezależne forum internetowe F23 - Wejdziesz - nie wyjdziesz
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
central cee
Gość
|
Wysłany: Sob 3:14, 13 Sty 2024 Temat postu: jestem w wiezieniu |
|
|
leze pod koldra i smierdzi mi wiezienne ubranie. tak dziwnie . zepsutym miesem
pisze z kalkulatora i nie mylem sie juz 3 dni.. wiezienie oszczedza wode i rzadko kiedy pozwala sie myc. w brzuchu mi cos bulgocze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
central cee
Gość
|
Wysłany: Sob 3:17, 13 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Mariusz opierdala kiełbache pod kocem, a miał głodować
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
klawisz
Gość
|
Wysłany: Sob 3:19, 13 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
central cee napisał: | Mariusz opierdala kiełbache pod kocem, a miał głodować |
mam osrany mundur
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
central cee
Gość
|
Wysłany: Sob 3:23, 13 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
troche smierdza mi gacie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
no i gitara
Gość
|
Wysłany: Sob 12:29, 13 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Wąsike i Kamińskie też są. A idioci myśleli że będą siędzieć w jednym kiciu na Białej Męce i nawet w jednej celi, aby mogli mataczyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Central cee
Gość
|
Wysłany: Nie 0:41, 14 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Kiedyś chodziłem w jednych gaciach przez rok
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paruwski
Gość
|
Wysłany: Nie 13:01, 14 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
no i gitara
Gość
|
Wysłany: Nie 13:53, 14 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
no i gitara napisał: | Wąsike i Kamińskie też są. A idioci myśleli że będą siędzieć w jednym kiciu na Białej Męce i nawet w jednej celi, aby mogli mataczyć. |
miejsca dla Donka, Bodka i Bartka już przygotowane
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
benjaminuj kalksteina!
Gość
|
Wysłany: Nie 13:59, 14 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
no i gitara napisał: | no i gitara napisał: | Wąsike i Kamińskie też są. A idioci myśleli że będą siędzieć w jednym kiciu na Białej Męce i nawet w jednej celi, aby mogli mataczyć. |
miejsca dla Donka, Bodka i Bartka już przygotowane |
Dla Kalksteina i Zrobsteina są przygotowane!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cewnik
Gość
|
Wysłany: Nie 3:00, 25 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan pod kanapą
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan sral
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan pod kanapą
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan sral
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan pod kanapą
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan sral
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan pod kanapą
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan sral
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan pod kanapą
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan sralMój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan pod kanapą
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan sral
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan pod kanapą
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan sral
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan pod kanapą
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan sral
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan pod kanapą
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan sral
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan pod kanapą
Mój ociec ksiądz mówi że nie ma żadnych węży w domu . Ale ostatnio znalazł żmiję pod łóżkiem jadowita bardzo . Tajpan albo żmija zygzakowata . Do pościeli kilka razy wpełznął mi grzechotnik . Dziadek go znalazł w prześcieradle. Syczał na niego .po podłodze pełzają żmiję i muszę przed nimi uciekać szybko na łóżko . Próbowałem odganiać je miotłą ale wracały . Jedna naprawdę wściekła złapała mnie za nogawkę i ciągnęła na dół . Grzechotnik teksański schował się za meblami a tajpan sral
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lizaubym ci dupe jaja!
Gość
|
Wysłany: Nie 14:27, 25 Sie 2024 Temat postu: |
|
|
...............................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|