|
www.f23.fora.pl Niezależne forum internetowe F23 - Wejdziesz - nie wyjdziesz
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stoolejek unl
Gość
|
Wysłany: Sob 20:48, 04 Gru 2021 Temat postu: macie plany na sylwestra? |
|
|
ja będę siedział na necie i pił browary.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stOOleyX
Gość
|
Wysłany: Sob 20:49, 04 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
idę do znajomych i może wpadnie też do mnie moja koleżanka z innego miasta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wywiad w bravo girl
Gość
|
Wysłany: Sob 20:50, 04 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Jakie są twoje najbliższe plany?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stoolejek unl
Gość
|
Wysłany: Sob 20:51, 04 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
stOOleyX napisał: | idę do znajomych i może wpadnie też do mnie moja koleżanka z innego miasta |
no to git. chociaż jak masz znajomych to pewnie stulejem nie jesteś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stOOleyX
Gość
|
Wysłany: Sob 21:03, 04 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | idę do znajomych i może wpadnie też do mnie moja koleżanka z innego miasta |
no to git. chociaż jak masz znajomych to pewnie stulejem nie jesteś. |
34 lata i 0 ruchańska to wygryw 100%
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stoolejek unl
Gość
|
Wysłany: Sob 21:06, 04 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | idę do znajomych i może wpadnie też do mnie moja koleżanka z innego miasta |
no to git. chociaż jak masz znajomych to pewnie stulejem nie jesteś. |
34 lata i 0 ruchańska to wygryw 100% |
ja nie ruchałem i nie mam nawet znajomych. mam 35 lat. przynajmniej utrzymujesz kontakty. ja tu siedzę, bo nie mam z kim pogadać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stOOleyX
Gość
|
Wysłany: Sob 21:12, 04 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | idę do znajomych i może wpadnie też do mnie moja koleżanka z innego miasta |
no to git. chociaż jak masz znajomych to pewnie stulejem nie jesteś. |
34 lata i 0 ruchańska to wygryw 100% |
ja nie ruchałem i nie mam nawet znajomych. mam 35 lat. przynajmniej utrzymujesz kontakty. ja tu siedzę, bo nie mam z kim pogadać. |
w sumie jednego ziomka znam od dziecka to mi łatwiej ale z resztą kontaktów to też nie jest tak słodko, trochę utrzymuje ale szybko one wygasają, ja nawet próbuję je podtrzymywać ale jak ja pierwszy nie napisze to nikt się do mnie nie odezwie a są sytuacje, że nawet jak napiszę to odpowiedzi brak, telefonu też nie odbierają
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stoolejek unl
Gość
|
Wysłany: Sob 21:18, 04 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | idę do znajomych i może wpadnie też do mnie moja koleżanka z innego miasta |
no to git. chociaż jak masz znajomych to pewnie stulejem nie jesteś. |
34 lata i 0 ruchańska to wygryw 100% |
ja nie ruchałem i nie mam nawet znajomych. mam 35 lat. przynajmniej utrzymujesz kontakty. ja tu siedzę, bo nie mam z kim pogadać. |
w sumie jednego ziomka znam od dziecka to mi łatwiej ale z resztą kontaktów to też nie jest tak słodko, trochę utrzymuje ale szybko one wygasają, ja nawet próbuję je podtrzymywać ale jak ja pierwszy nie napisze to nikt się do mnie nie odezwie a są sytuacje, że nawet jak napiszę to odpowiedzi brak, telefonu też nie odbierają |
znam to. zawsze ja inicjowałem jakieś spotkanie/popijawę ze "znajomymi". nigdy nie wychodziło to z ich strony. w końcu dałem sobie spokój. i teraz nie mam kontaktu z nikim oprócz rodziny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stOOleyX
Gość
|
Wysłany: Sob 21:23, 04 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | idę do znajomych i może wpadnie też do mnie moja koleżanka z innego miasta |
no to git. chociaż jak masz znajomych to pewnie stulejem nie jesteś. |
34 lata i 0 ruchańska to wygryw 100% |
ja nie ruchałem i nie mam nawet znajomych. mam 35 lat. przynajmniej utrzymujesz kontakty. ja tu siedzę, bo nie mam z kim pogadać. |
w sumie jednego ziomka znam od dziecka to mi łatwiej ale z resztą kontaktów to też nie jest tak słodko, trochę utrzymuje ale szybko one wygasają, ja nawet próbuję je podtrzymywać ale jak ja pierwszy nie napisze to nikt się do mnie nie odezwie a są sytuacje, że nawet jak napiszę to odpowiedzi brak, telefonu też nie odbierają |
znam to. zawsze ja inicjowałem jakieś spotkanie/popijawę ze "znajomymi". nigdy nie wychodziło to z ich strony. w końcu dałem sobie spokój. i teraz nie mam kontaktu z nikim oprócz rodziny. |
miałem w poprzedniej pracy taką dobrą koleżankę, że w sumie mógłbym powiedzieć przyjaciółkę. Nie mieliśmy przed sobą żadnych tajemnic, nawet relacjonowała mi jak się rucha z mężem i jak chodzi na depilację laserową pizdy... Jak odszedłem z pracy widzieliśmy się 2 razy a teraz ma nawet problemy z odpisaniem czy odebraniem telefonu... Jak pracowałem z nią to smsy do samej nocy aż mąż się jej pytał czemu tak często piszemy... ludzie to kurwy i śmiecie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stoolejek unl
Gość
|
Wysłany: Sob 21:29, 04 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | idę do znajomych i może wpadnie też do mnie moja koleżanka z innego miasta |
no to git. chociaż jak masz znajomych to pewnie stulejem nie jesteś. |
34 lata i 0 ruchańska to wygryw 100% |
ja nie ruchałem i nie mam nawet znajomych. mam 35 lat. przynajmniej utrzymujesz kontakty. ja tu siedzę, bo nie mam z kim pogadać. |
w sumie jednego ziomka znam od dziecka to mi łatwiej ale z resztą kontaktów to też nie jest tak słodko, trochę utrzymuje ale szybko one wygasają, ja nawet próbuję je podtrzymywać ale jak ja pierwszy nie napisze to nikt się do mnie nie odezwie a są sytuacje, że nawet jak napiszę to odpowiedzi brak, telefonu też nie odbierają |
znam to. zawsze ja inicjowałem jakieś spotkanie/popijawę ze "znajomymi". nigdy nie wychodziło to z ich strony. w końcu dałem sobie spokój. i teraz nie mam kontaktu z nikim oprócz rodziny. |
miałem w poprzedniej pracy taką dobrą koleżankę, że w sumie mógłbym powiedzieć przyjaciółkę. Nie mieliśmy przed sobą żadnych tajemnic, nawet relacjonowała mi jak się rucha z mężem i jak chodzi na depilację laserową pizdy... Jak odszedłem z pracy widzieliśmy się 2 razy a teraz ma nawet problemy z odpisaniem czy odebraniem telefonu... Jak pracowałem z nią to smsy do samej nocy aż mąż się jej pytał czemu tak często piszemy... ludzie to kurwy i śmiecie |
koleżanka z pracy mówiła ci jak się jebie ze swoim facetem? :-D w to nie uwierzę. chyba, że była pierdolnięta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stOOleyX
Gość
|
Wysłany: Sob 21:46, 04 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | idę do znajomych i może wpadnie też do mnie moja koleżanka z innego miasta |
no to git. chociaż jak masz znajomych to pewnie stulejem nie jesteś. |
34 lata i 0 ruchańska to wygryw 100% |
ja nie ruchałem i nie mam nawet znajomych. mam 35 lat. przynajmniej utrzymujesz kontakty. ja tu siedzę, bo nie mam z kim pogadać. |
w sumie jednego ziomka znam od dziecka to mi łatwiej ale z resztą kontaktów to też nie jest tak słodko, trochę utrzymuje ale szybko one wygasają, ja nawet próbuję je podtrzymywać ale jak ja pierwszy nie napisze to nikt się do mnie nie odezwie a są sytuacje, że nawet jak napiszę to odpowiedzi brak, telefonu też nie odbierają |
znam to. zawsze ja inicjowałem jakieś spotkanie/popijawę ze "znajomymi". nigdy nie wychodziło to z ich strony. w końcu dałem sobie spokój. i teraz nie mam kontaktu z nikim oprócz rodziny. |
miałem w poprzedniej pracy taką dobrą koleżankę, że w sumie mógłbym powiedzieć przyjaciółkę. Nie mieliśmy przed sobą żadnych tajemnic, nawet relacjonowała mi jak się rucha z mężem i jak chodzi na depilację laserową pizdy... Jak odszedłem z pracy widzieliśmy się 2 razy a teraz ma nawet problemy z odpisaniem czy odebraniem telefonu... Jak pracowałem z nią to smsy do samej nocy aż mąż się jej pytał czemu tak często piszemy... ludzie to kurwy i śmiecie |
koleżanka z pracy mówiła ci jak się jebie ze swoim facetem? :-D w to nie uwierzę. chyba, że była pierdolnięta. |
pierdolnięta to jest ale tak pozytywnie kiedyś powiedziałem: no chuj mnie zaraz strzeli... a ona na to: mnie wczoraj strzelił
atmosfera była dość luźna i zajebista ale jak widzisz, urwało się i chuj wie czemu. Mamy niby kontakt na messengerowej grupie gdzie też opowiada kiedy mąż ją wyruchał ale już takiego osobistego nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stoolejek unl
Gość
|
Wysłany: Sob 21:56, 04 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | idę do znajomych i może wpadnie też do mnie moja koleżanka z innego miasta |
no to git. chociaż jak masz znajomych to pewnie stulejem nie jesteś. |
34 lata i 0 ruchańska to wygryw 100% |
ja nie ruchałem i nie mam nawet znajomych. mam 35 lat. przynajmniej utrzymujesz kontakty. ja tu siedzę, bo nie mam z kim pogadać. |
w sumie jednego ziomka znam od dziecka to mi łatwiej ale z resztą kontaktów to też nie jest tak słodko, trochę utrzymuje ale szybko one wygasają, ja nawet próbuję je podtrzymywać ale jak ja pierwszy nie napisze to nikt się do mnie nie odezwie a są sytuacje, że nawet jak napiszę to odpowiedzi brak, telefonu też nie odbierają |
znam to. zawsze ja inicjowałem jakieś spotkanie/popijawę ze "znajomymi". nigdy nie wychodziło to z ich strony. w końcu dałem sobie spokój. i teraz nie mam kontaktu z nikim oprócz rodziny. |
miałem w poprzedniej pracy taką dobrą koleżankę, że w sumie mógłbym powiedzieć przyjaciółkę. Nie mieliśmy przed sobą żadnych tajemnic, nawet relacjonowała mi jak się rucha z mężem i jak chodzi na depilację laserową pizdy... Jak odszedłem z pracy widzieliśmy się 2 razy a teraz ma nawet problemy z odpisaniem czy odebraniem telefonu... Jak pracowałem z nią to smsy do samej nocy aż mąż się jej pytał czemu tak często piszemy... ludzie to kurwy i śmiecie |
koleżanka z pracy mówiła ci jak się jebie ze swoim facetem? :-D w to nie uwierzę. chyba, że była pierdolnięta. |
pierdolnięta to jest ale tak pozytywnie kiedyś powiedziałem: no chuj mnie zaraz strzeli... a ona na to: mnie wczoraj strzelił
atmosfera była dość luźna i zajebista ale jak widzisz, urwało się i chuj wie czemu. Mamy niby kontakt na messengerowej grupie gdzie też opowiada kiedy mąż ją wyruchał ale już takiego osobistego nie |
moim zdaniem loszka która "chwali się" kiedy i jak ją ktoś wyruchał to chyba nie jest normalna. ale to tylko moje zdanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stOOleyX
Gość
|
Wysłany: Sob 22:10, 04 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | idę do znajomych i może wpadnie też do mnie moja koleżanka z innego miasta |
no to git. chociaż jak masz znajomych to pewnie stulejem nie jesteś. |
34 lata i 0 ruchańska to wygryw 100% |
ja nie ruchałem i nie mam nawet znajomych. mam 35 lat. przynajmniej utrzymujesz kontakty. ja tu siedzę, bo nie mam z kim pogadać. |
w sumie jednego ziomka znam od dziecka to mi łatwiej ale z resztą kontaktów to też nie jest tak słodko, trochę utrzymuje ale szybko one wygasają, ja nawet próbuję je podtrzymywać ale jak ja pierwszy nie napisze to nikt się do mnie nie odezwie a są sytuacje, że nawet jak napiszę to odpowiedzi brak, telefonu też nie odbierają |
znam to. zawsze ja inicjowałem jakieś spotkanie/popijawę ze "znajomymi". nigdy nie wychodziło to z ich strony. w końcu dałem sobie spokój. i teraz nie mam kontaktu z nikim oprócz rodziny. |
miałem w poprzedniej pracy taką dobrą koleżankę, że w sumie mógłbym powiedzieć przyjaciółkę. Nie mieliśmy przed sobą żadnych tajemnic, nawet relacjonowała mi jak się rucha z mężem i jak chodzi na depilację laserową pizdy... Jak odszedłem z pracy widzieliśmy się 2 razy a teraz ma nawet problemy z odpisaniem czy odebraniem telefonu... Jak pracowałem z nią to smsy do samej nocy aż mąż się jej pytał czemu tak często piszemy... ludzie to kurwy i śmiecie |
koleżanka z pracy mówiła ci jak się jebie ze swoim facetem? :-D w to nie uwierzę. chyba, że była pierdolnięta. |
pierdolnięta to jest ale tak pozytywnie kiedyś powiedziałem: no chuj mnie zaraz strzeli... a ona na to: mnie wczoraj strzelił
atmosfera była dość luźna i zajebista ale jak widzisz, urwało się i chuj wie czemu. Mamy niby kontakt na messengerowej grupie gdzie też opowiada kiedy mąż ją wyruchał ale już takiego osobistego nie |
moim zdaniem loszka która "chwali się" kiedy i jak ją ktoś wyruchał to chyba nie jest normalna. ale to tylko moje zdanie. |
żarty o ruchaniu w tamtym towarzystwie są raczej na porządku dziennym, nawet sam jej kiedyś w jakieś delegacji zaproponowałem, że mogę ją wyruchać... trochę się obruszyła ale na 2 dzień było gites. Pewnie normalna nie jest, ale też raczej te jej gadanie to były przechwałki bo jej mąż wg tego to był prawdziwy don żuan a też miała momenty, że raczej na niego narzekała...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stoolejek unl
Gość
|
Wysłany: Sob 22:21, 04 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | stoolejek unl napisał: | stOOleyX napisał: | idę do znajomych i może wpadnie też do mnie moja koleżanka z innego miasta |
no to git. chociaż jak masz znajomych to pewnie stulejem nie jesteś. |
34 lata i 0 ruchańska to wygryw 100% |
ja nie ruchałem i nie mam nawet znajomych. mam 35 lat. przynajmniej utrzymujesz kontakty. ja tu siedzę, bo nie mam z kim pogadać. |
w sumie jednego ziomka znam od dziecka to mi łatwiej ale z resztą kontaktów to też nie jest tak słodko, trochę utrzymuje ale szybko one wygasają, ja nawet próbuję je podtrzymywać ale jak ja pierwszy nie napisze to nikt się do mnie nie odezwie a są sytuacje, że nawet jak napiszę to odpowiedzi brak, telefonu też nie odbierają |
znam to. zawsze ja inicjowałem jakieś spotkanie/popijawę ze "znajomymi". nigdy nie wychodziło to z ich strony. w końcu dałem sobie spokój. i teraz nie mam kontaktu z nikim oprócz rodziny. |
miałem w poprzedniej pracy taką dobrą koleżankę, że w sumie mógłbym powiedzieć przyjaciółkę. Nie mieliśmy przed sobą żadnych tajemnic, nawet relacjonowała mi jak się rucha z mężem i jak chodzi na depilację laserową pizdy... Jak odszedłem z pracy widzieliśmy się 2 razy a teraz ma nawet problemy z odpisaniem czy odebraniem telefonu... Jak pracowałem z nią to smsy do samej nocy aż mąż się jej pytał czemu tak często piszemy... ludzie to kurwy i śmiecie |
koleżanka z pracy mówiła ci jak się jebie ze swoim facetem? :-D w to nie uwierzę. chyba, że była pierdolnięta. |
pierdolnięta to jest ale tak pozytywnie kiedyś powiedziałem: no chuj mnie zaraz strzeli... a ona na to: mnie wczoraj strzelił
atmosfera była dość luźna i zajebista ale jak widzisz, urwało się i chuj wie czemu. Mamy niby kontakt na messengerowej grupie gdzie też opowiada kiedy mąż ją wyruchał ale już takiego osobistego nie |
moim zdaniem loszka która "chwali się" kiedy i jak ją ktoś wyruchał to chyba nie jest normalna. ale to tylko moje zdanie. |
żarty o ruchaniu w tamtym towarzystwie są raczej na porządku dziennym, nawet sam jej kiedyś w jakieś delegacji zaproponowałem, że mogę ją wyruchać... trochę się obruszyła ale na 2 dzień było gites. Pewnie normalna nie jest, ale też raczej te jej gadanie to były przechwałki bo jej mąż wg tego to był prawdziwy don żuan a też miała momenty, że raczej na niego narzekała... |
no. czyli ma samca alfa. tacy są pewni siebie i ruchają. reszta wali konia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|