Nie widzę w tym nic godnego szyderstwa. Miłość do kobiety to jedyna sensowna rzecz w egzystencji. A, że jej tu nie ma, nigdy nie było i nigdy nie będzie, i jest za późno, to już inna sprawa. Ile jeszcze?
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach