www.f23.fora.pl

Stooley Podroznik · Gość

Wyszedłem z hotelu o 11.30 myłem się goliłem a potem jeszcze przyznałem. Wbiłem się jak co roku na obchody prezydenckie . Że zlevstanalem a ludzi było masa to nic nie widziałem. Za to przy samych armatach. Wystrzalow było 19 o ile dobrze policzyłem. Po wystrzalach. Duda tam coś pierdzielil . Ale stwierdziłem że że ufam nic nie widać nic nie słychać a ja przyjechałem tu na marsz a nie na Dudę i się oddalilem. Zwiedziłem mała galerie kordegarda tam jest wystawa o jakimś reżyserze.

Stooley Podroznik · Gość

W ogrodzie saskim trwała miejska gra dla dzieci. Przy okazji wysepilem Pina. Wypiłem dwa królewskie jeszcze w hotelu i co chwilę kac mi się chciało i wciąż szukałem toi toiw. Wreszcie dostałem na plac Dmowskiego a było grubo przed drugą.

Stooley Podroznik · Gość

Jakis ksiądz mówił coś o hlondzie i kazać uklęknąć połowa ludzi uklęknęła ja nie. Z myślą że jak ktoś spyta powiem że kolano mam chore. O 14.00 bakiewicz otworzył marsz. Potem odpalenie rac dużo dymu. I ruszyliśmy co chwilę stając. Przez pół godziny uszliśmy może że 100m. Hasła były przeróżne np wszystkie miasta wszystkie wioski wiedzą o tym największą kurwa jest Trzaskowski.

GłośnyPierd · Gość

A spotkałeś się z microzetą?

Stooley Podroznik · Gość

Ok 16.15 dotarłem do błoni narodowego. Czekałem na resztę ludzi. Było bardzo spokojnie. Koło mnie szedł gościu który miał tam tam i wciąż w niego walił s drugi pijany udawał indianina pod rytm tam tamu. Jeden dziadek miał koszulkę z napisem na plecach kiedyś szczujnia TVN teraz lewacki CNN. Na błoniach kupiłem smycz na stolecie MW. Kilka wlepek. Datek co łaska to przelałem 20 zł. Jak zawsze pod sceną grał zespół irydion. Stały bywalec marszu. Piosenka legiony, Janek Wiśniewski itd. wcześniej śpiewał amerykaniec żeby Polska była polską Pietrzaka. Pięknie zaśpiewał. Podobno ma wsiąść udział z tą piosenką w amerykańskim mam talent.

Stooley Podroznik · Gość

Ludzi było sporo choć wg doniesień nie było 100 tys kiedy to rok temu było 120 tys. Ja tego nie odczułem zdawało mi się że ludzi jest masa. Gdy wiatr wiał majestatycznie wszystkie flagi powiewały łopocząc robiąc ogromne wrażenie.

Stooley Podroznik · Gość

Marsz został rozwiązany przez bakiewicza na scenie pod narodowym o godz 18.30. wsiadłem w pociąg i pojechałem na wschodni kupując bilet na jutro do Lublina. W koneserze kupiłem 200 mil sliwkowki.W pobliskiej żabce kupiłem pudełko pierogami ruskimi w hotelu je zjadem. Jutro Lublin idę spać. Ale wracam do warszawy wieczorem

Stooley Podroznik · Gość

Stooley Podroznik · Gość

Zapomniałem dodać że na początku marszu . Byłem świadkiem miałem awanturki gościu metr 50 skakał do typa ok 2m . Że robi mu zdjęcia a nie spytał o zgodę. Ten konus reprezentował krucjatę rozalcową. I powiedział że mu zniszczy ten aparat jak nie bedzie się stosował i że robił mu zdjęcia z krzaków. I że przez to czuję się zagrożony. Mówi spytaj to ci się ładnie ustawie.