Ecikgornik
Gość
|
Wysłany: Śro 9:08, 10 Sie 2022 Temat postu: Na kopalni pod prysznicem sztygar znowu niechcacy.... |
|
|
Podzas mycia plecow niechcacy zjechal w dol po rowie do torby, jeden raz ok ale 3 w tym tygodniu, wiem ze mu sie podobam ale nie chce rozbijac jego rodziny ma dwoje dzieci jedno idzie do komunii za rok, powiedzcie co robic bo samo ruchanie sie po robocie nie wystarczy, chcemy chodzic za reke po parku
|
|