www.f23.fora.pl

Pol Pot · Gość

TOP 5 niepotrzebnych zawodów:
- malarz
- pisarz
- poeta
- rzeźbiarz
- piosenkarz

Najbardziej bezproduktywne zawody. Bez nich cywilizacja mogła by istnieć, a może nawet byłaby bardziej rozwinięta gdyby poświęcili się normalnej pracy zamiast tworzeniu zapychaczy. Czasem stagnacja jest lepsza niż rozwój.

To są pasożyty społeczne omamiające masy swoimi nie potrzebnymi do życia produktami w zamian dostający pieniądze za nic produktywnego.

Kreatywność jest szkodliwa psychicznie.

Filmy nie powinny istnieć. Zlikwidować szkołę filmową i ASP oraz nauki humanistyczne.

Rus Pot · Gość

Śmiałe tezy jak na ojebanego z mózgu debila

Gość

Rzeźbiarze mogą zostać. Ale to fakt, twłrczośc humanistów jest generalnie do niczego niepotrzebna. Większość z nich zajmuje się praniem mózgu i demoralizacją ludzi. Mało, który pisze o sprawach pożytecznych, najczęściej ci są mało znani szerokiej publicznisci. Promuje się różnych ekscentryków, którzy piszą o kontrlrsyjnych rzeczach, o amoralności, przemocy I gwałcie. To ich kręci, Filmy to samo, w większości gnioty fetyszyzujace przemoc.

Gość

Kreatywnosc niszczy psychikę, czlowiek powinien skupić się na tym co jest dla niego ważne a nie co jest ważne dla jakiś pracodawców czy innych ludzi.

Gość

Gość

Gość

Nie ma rzeczy niepotrzebnych. Praca w biurze to najwyższa forma pracy.

Gość

Jest mnóstwo niepotrzebnych rzeczy. Jaki wpływ na rozwój cywilizacji ma kręcenie i oglądanie brutalnych filmów?

Gość

Zjadacz kupy słonia Zdegustowany

Gość

Gość

Gość

Ogłupianie ludzi ma wpływ na wiele rzeczy. Uczenie bezproduktywności, zabijania czasu, zaniedbywanie siebie i rodziny.

Gość

Temat założony przez ciężkiego, sfrustrowanego imbecyla, prawdopodobnie bezrobotnego garnuszkowca Zdegustowany

Karl Marx · Gość

Prawdziwi garnuszkowcy to są wszyscy artyści. Pisarze to grafomani. Do psychiatryka siłą i przymusem i leczyć. Najwięcej samobójstw jest wśród artystów. To są frustraci, bo zamiast normalnie żyć jak inni piszą i malują jakieś brednie. Zresztą, normalny prosty biedny człowiek nawet jakby chciał być artystą to nie może, bo tylko bogaci sobie mogą na to pozwolić.

Siedzi sobie taki artysta i ma sekretarkę która daje mu mazaki albo kredki i siedzi sobie i maluje cały dzień, a przez resztę czasu się opierdala. Niech idzie na pole uprawiać buraki i niech pozna co to życie zamiast żyć w swoim własnym świecie, bańce. Ten kto żyje w własnym świecie ten nie ma prawa żyć w świecie wspólnym.

Jesteśmy społeczeństwem, a artyści indywidualiści rozbijają masy propagując "bycie sobą" co może być szkodliwe społecznie i "podążanie za swoimi marzeniami" co dla większości ludzi jest niewykonalne. Czasem lepiej siedzieć cicho i nie wyrażać swoich uczuć, ani myśli. Lepiej tłumić lub zamienić w pożyteczną pracę.

Gość

Coś w tym jest. Ludzie kreatywni mają zwykle choroby psychiczne albo depresję. Myślę że właściwie wszyscy twórcy mają depresję (w odróżnieniu do odtwróców, dlatego "piosenkarz" na tej liście powinien zostać doprecyzowany)