www.f23.fora.pl

Brooklyner,Phd · Gość

Zapraszam do kulturalnej dyskusji

zapodaj o kozie i rabinie · Gość

Gość

Pewien rabin z Będzina postanowił zrobić na swojej farmie konkurs, w którym nagrodą było jedno z jego pięknych zwierząt. Zebrała się duża grupa ludzi, a rabin przedstawił kozę, która miała być nagrodą.

Kiedy zakończył swoje przemówienie, nagle kozioł skoczył na rabinę i zaczął go gryźć. Rabin, krzycząc i biegnąc, próbował się uwolnić, ale kozioł był bardzo uparty i długo go ścigał.

Po pewnym czasie rabinowi udało się uwolnić i zapytał tłum: "Czy ktoś chce zdobyć nagrodę?" Wtedy pewien młody mężczyzna wstał i powiedział: "Tak, ale tylko pod warunkiem, że dostanę tę kozę i zamknę ją w swoim ogrodzie na kilka dni".

Rabin zgodził się, a mężczyzna wziął kozę i zniknął. Po kilku dniach mężczyzna powrócił z kozą i zwrócił ją rabinowi, który spytał: "Co się stało, żeby kozioł przestał cię gryźć?"

Mężczyzna uśmiechnął się i powiedział: "Teraz, gdy zna mnie już na tyle, żeby przestać mnie gryźć, zamierzam ją sprzedać i zrobić na tym duży zysk".

Gość

Groźny Pan wydał surowe polecenie, aby zlikwidować niebezpieczne zwierzęta w swoim królestwie, w tym kóz i amstaffów. Nakazał również aresztowanie rabina z Będzina, ponieważ uciekła mu koza, która była uważana za niebezpieczne zwierzę.

Jednak okazało się, że koza uciekła z hodowli rabina wskutek niewłaściwej konstrukcji zagrody, a nie z powodu jej niebezpieczeństwa. Brooklyner PhD przypadkiem złapał tę uciekinierkę podczas swojego spaceru i oddał ją w ręce władz.

Po wyjaśnieniu nieporozumienia, Groźny Pan wydał nowe wytyczne, aby władze skupiły się na egzekwowaniu przepisów dotyczących bezpieczeństwa hodowli zwierząt, zamiast bezmyślnie aresztować ludzi za ucieczki ich kóz.

kolekcjoner kawałów żyd. · Gość

Dobre! Super! Wesoly

Gość

dawać więcej lubię kawały o parchach